Data: 2006-10-26 08:01:49
Temat: Re: [OT]CHRISTIAN DIOR DUNE
Od: "Jolanta Pers" <j...@g...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
neuro <n...@g...com> napisał(a):
>> Drogo??? Perfumy w USA? Chyba nigdy tam nie kupowałaś.
/przestań robić krzywdę pliterkom/
No nie kupuję, bo drogo. Chyba, że z dostawą tam - wtedy istotnie wychodzi
taniej. Ale z transportem do Europy to już nie bałdzo.
> Wi=EAkso=B6=B6 cen to mniej wi=EAcej 50-60% takiej Sephory. Pierwsze
> s=B3ysze, =BFeby kosmetyki w US by=B3y drogie - jest dok=B3adnie odwrotnie.
Normalne, z powszechnie dostępnych tak, są wręcz tańsze. Ale kupowanie np.
niszowych perfum już nie jest takie korzystne.
> Co do akceptacji polskich kart p=B3atniczych nie ju=BF z tym nigdzie
> problem=F3w.
Rozumiem, że jak chciałam kupić aparat w USA, i dostawałam masowo odpowiedzi
z amerykańskich sklepów, że sorry, ale oni won't charge a non-US issued card,
to miałam halucynacje.
> S=B1 natomiast z wysy=B3k=B1 do Polski, ze wzgl=EAdu na jakie=
> =B6
> chore (chyba post-zimnowojenne) regulacje. Najlepiej zakupi=E6 na adres
> kogo=B6 znajomego i poprosi=E6 o przes=B3anie do kraju, lub skorzysta=E6 z
> f-my zajmuj=B1cej si=EA takimi us=B3ugami dla Polak=F3w.
Taaa, a jak poprosiłam o wysyłkę na adres w Stanach, i po dwóch dniach
dostawałam info, że sorry, nie zrobimy interesu, bo adres karty nie zgadza
się z adresem dostawy, to też miałam halucynacje.
--
JoP
--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/
|