Niedaleko pada jabłko terroru od drzewa idealizmu.

Liczba wypowiedzi w tym wątku: 1943

1431. Data: 2010-03-22 10:02:05

Temat: Re: Niedaleko pada jabłko terroru od drzewa idealizmu.
Od: zażółcony <R...@o...pl> szukaj wiadomości tego autora

Użytkownik "Ender" <e...@n...net> napisał w wiadomości
news:ho66dc$43k$1@news.onet.pl...

> Chodziło mi o to, że moja znajoma ma świetny umysł,
> którego także używa do asekuracji naszej znajomości.
> To nie tylko moje zmartwienie.
A, rozumiem, ten kierunek.
Moim zdaniem, tak czy inaczej - ten kierunek skończy się
mniejszą lub większą katastrofą.

To wygląda trochę tak, że znalazłeś sobie żeńskiego kumpla,
z którym razem oszukujecie Twoją zaborczą, 'groźną'
matkę (w tej roli Twoja tż). Myślę, że wiem, co dzięki
temu zyskujesz, ale koszt jest też bardzo wysoki.

Powiedz mi: czy jeśli Twój związek z TŻ pierdolnie
w kalendarz to Twoja znajoma będzie tym zmartwiona ?
Będzie zainteresowana podtrzymywaniem tej znajomości ?

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

Zobacz także

1432. Data: 2010-03-22 10:07:41

Temat: Re: [OT] Niedaleko pada jabłko terroru od drzewa idealizmu.
Od: "Qrczak" <q...@g...pl> szukaj wiadomości tego autora

W Usenecie medea <X...@p...fm> tak oto plecie:
>
> Qrczak pisze:
>
>> Bez tego wystarczająco mnie dobiłaś.
>
> Dżizas, czym i dlaczego?!

Dzieckiem. Małą niewinną istotką.

Qra

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

1433. Data: 2010-03-22 10:08:31

Temat: Re: [OT] Niedaleko pada jabłko terroru od drzewa idealizmu.
Od: medea <X...@p...fm> szukaj wiadomości tego autora

cbnet pisze:

> Np ktoś (A) zagląda śniącemu przez ramię w trakcie testu

CB, coś dziurawy ten KF miałeś. ;)

> Notabene: poprzez interpretację niektórych snów możliwe jest poznanie
> interesujących rzeczy nt emocji i niejawnych [często blokowanych] pragnień
> osoby sniącej, oraz/lub komunikatów odebranych przez śniącego od
> otoczenia podświadomie lecz wypieranych na poziomie świadomym. ;)

Wiesz, zastanawiam się nad swoimi snami od czasu, kiedy przeczytałam
"Wstęp do psychoanalizy" Freuda, czyli mniej więcej od 17 roku życia. I
myślę, że coraz lepiej mi wychodzą interpretacje. ;)

BTW Słuchałam kiedyś rozmowy z prof. Mellibrudą na temat intuicji.
Twierdził, że można ją rozwijać w sobie na różne sposoby, m.in. poprzez
zastanawianie się nad snami, a konkretnie nad tym, co sami sobie mówimy
w snach.

Ewa

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

1434. Data: 2010-03-22 10:14:59

Temat: Re: [OT] Niedaleko pada jabłko terroru od drzewa idealizmu.
Od: "cbnet" <c...@n...pl> szukaj wiadomości tego autora

Innej możliwości nie zauważasz, co?

A co do tych twoich snów o psp: nie spodobała ci się moja wersja
znaczenia tamtego twojego snu?

A mnie się nawet spodobała. ;)

--
CB

Użytkownik "medea" <X...@p...fm> napisał w wiadomości
news:ho7g7g$9iv$1@nemesis.news.neostrada.pl...

CB, coś dziurawy ten KF miałeś. ;)

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

1435. Data: 2010-03-22 10:16:21

Temat: Re: Niedaleko pada jabłko terroru od drzewa idealizmu.
Od: zażółcony <R...@o...pl> szukaj wiadomości tego autora

Użytkownik "Ender" <e...@n...net> napisał w wiadomości
news:ho7fk7$e8v$1@news.onet.pl...
> EOT
OK

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

1436. Data: 2010-03-22 10:23:52

Temat: Re: [OT] Niedaleko pada jabłko terroru od drzewa idealizmu.
Od: "Chiron" <e...@o...eu> szukaj wiadomości tego autora

Użytkownik "Vilar" <v...@U...TO.op.pl> napisał w wiadomości
news:ho7c3d$4nu$1@news.onet.pl...
>
> Użytkownik "Chiron" <e...@o...eu> napisał w wiadomości
> news:ho7bug$435$1@news.onet.pl...
>> Użytkownik "Paulinka" <p...@w...pl> napisał w
>> wiadomości news:ho69rf$670$3@node2.news.atman.pl...
>>> medea pisze:
>>>> Paulinka pisze:
>>>>
>>>>> Odniosłam wrażenie, że ulżyło Ci, ze się ze mną nie spotkasz.
>>>>
>>>> Nie, po prostu kupiliśmy 2 tygodnie wcześniej narty na wyprzedaży i
>>>> chcieliśmy wykorzystać ostatnią szansę w tym sezonie. To nie miało
>>>> żadnego związku z Tobą. Chociaż jak się tak głębiej zastanowić, to
>>>> fakt, spotkania w realu chyba nie wychodzą mi na dobre. ;)
>>>>
>>>>> BTW nie chciałam tą spontaniczną propozycją niczego wymuszać. Tak mnie
>>>>> naszło.
>>>>
>>>> Bardzo mnie zaskoczyłaś wtedy, to fakt.
>>>>
>>>>> O ile ja je zaaranżuję.
>>>>
>>>> Zobaczymy.
>>>> Masz dzisiaj zły dzień? Stało się coś?
>>>
>>> Nie, z Tobą byłoby to ciekawe spotkanie. Znam kilka osób z grup z reala.
>>> Wiem, że osobiste spotkanie byłoby dla nas niemałym szokiem.
>>>
>>
>>
>>
>> Wiesz- że się wtrącę- dla mnie na przykład osobiste spotkanie z Tobą było
>> by chyba czymś w rodzaju spaceru po polu minowym:-)
>>
>> --
>> Serdecznie pozdrawiam
>>
>> Chiron
>
> Hah, ale odbierasz taki "spacer po polu minowym" jako coś wielce
> ciekawego, czy wręcz przeciwnie - upierdliwego?
>
> PS. Mam wrażenie, że Paulina robi tu ostatnio groźne miny, bo zbyt wiele
> osób zabrało się do mówienia jej jak ma żyć i dlaczego. Też byś był w
> takiej sytuacji "lekko zjeżony".
>
> MK

Vilar- przepraszam bardzo- no ale nie wiesz, jak ja bym się zachował w
takiej sytuacji. Znając siebie- to raczej początkowo by to po mnie spływało.
Potem bym się zastanowił, czemu wielu ludzi uparło mi się takie rzeczy
mówić- bo odpowiedź na to pytanie zapewne była by dla mnie ważna.
Jeśli chodzi o Paulinkę- od początku mojego pobytu obserwuję u niej takie
zachowania polegające na wręcz kopaniu poniżej pasa interlokutora- i to bez
zrozumiałej dla niego przyczyny. Kiedyś pisałem Paulince "i łup z
liścia!":-). I- co ciekawe- wręcz nikt chyba nie próbuje jej się
zrewanżować czymś podobnym- czasem przyjmując pozę "wyrozumiałej mamy".
Jednak Paulinka nie jest nastolatką- i wyobrażam sobie, że podobnie
postepuje w realu. Druga Paulinka potrafi być kobieca, ciepła i rozumiejąca
czyjeś emocje i problemy, wręcz współczująca. Nie wiem, której Paulinki tu
więcej...

--
Serdecznie pozdrawiam

Chiron

1. Znaleźć człowieka, z którym można porozmawiać nie wysłuchując banałów,
konowałów, idiotyzmów cwaniackich, łgarstw, fałszywych zapewnień, tanich
sprośności lub specjalistycznych bełkotów "fachowca", dla którego branżowe
wykształcenie plus umiejętność trzymania widelca jest całą jego kulturą,
kogoś bez płaskostopia mózgowego i bez lizusowskiej mentalności- to znaleźć
skarb.
- Waldemar Łysiak

2. Jedyna godna rzecz na świecie twórczość. A szczyt twórczości to tworzenie
siebie
Leopold Staff

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

1437. Data: 2010-03-22 10:24:43

Temat: Re: [OT] Niedaleko pada jabłko terroru od drzewa idealizmu.
Od: medea <X...@p...fm> szukaj wiadomości tego autora

Qrczak pisze:

> Dzieckiem. Małą niewinną istotką.

Qrczaku, każde dziecko jest inne. Trzeba skupić się na pozytywach.

BTW Zapewniam Cię, że moja grzeczna i niewinna istotka też mi przysparza
zmartwień, tylko trochę innej natury, niż Twoja Tobie.

Ewa

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

1438. Data: 2010-03-22 10:28:24

Temat: Re: [OT] Niedaleko pada jabłko terroru od drzewa idealizmu.
Od: "Vilar" <v...@U...TO.op.pl> szukaj wiadomości tego autora

Użytkownik "Chiron" <e...@o...eu> napisał w wiadomości
news:ho7gfp$gp4$1@news.onet.pl...
> Użytkownik "Vilar" <v...@U...TO.op.pl> napisał w wiadomości
> news:ho7c3d$4nu$1@news.onet.pl...
>>
>> Hah, ale odbierasz taki "spacer po polu minowym" jako coś wielce
>> ciekawego, czy wręcz przeciwnie - upierdliwego?
>>
>> PS. Mam wrażenie, że Paulina robi tu ostatnio groźne miny, bo zbyt wiele
>> osób zabrało się do mówienia jej jak ma żyć i dlaczego. Też byś był w
>> takiej sytuacji "lekko zjeżony".
>>
>> MK
>
> Vilar- przepraszam bardzo- no ale nie wiesz, jak ja bym się zachował w
> takiej sytuacji.
Dlatego własnie pytam, prawda?

Znając siebie- to raczej początkowo by to po mnie spływało.
> Potem bym się zastanowił, czemu wielu ludzi uparło mi się takie rzeczy
> mówić- bo odpowiedź na to pytanie zapewne była by dla mnie ważna.
Hmm, a o czym teraz mówisz?

> Jeśli chodzi o Paulinkę- od początku mojego pobytu obserwuję u niej takie
> zachowania polegające na wręcz kopaniu poniżej pasa interlokutora- i to
> bez zrozumiałej dla niego przyczyny. Kiedyś pisałem Paulince "i łup z
> liścia!":-). I- co ciekawe- wręcz nikt chyba nie próbuje jej się
> zrewanżować czymś podobnym- czasem przyjmując pozę "wyrozumiałej mamy".
> Jednak Paulinka nie jest nastolatką- i wyobrażam sobie, że podobnie
> postepuje w realu. Druga Paulinka potrafi być kobieca, ciepła i
> rozumiejąca czyjeś emocje i problemy, wręcz współczująca. Nie wiem, której
> Paulinki tu więcej...

A wiesz, że zupełnie inaczej ją odbieram?
Jako rozsądną kobietkę, która wie czego chce, tylko teraz jest podskubywana
ze zbyt dużej liczby frontów na raz, więc zaczyna kłapać zębami....Ale i tak
"daje radę" za co ją szanuję.

>
> --
> Serdecznie pozdrawiam
>
> Chiron
MK

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

1439. Data: 2010-03-22 10:43:30

Temat: Re: [OT] Niedaleko pada jabłko terroru od drzewa idealizmu.
Od: medea <X...@p...fm> szukaj wiadomości tego autora

cbnet pisze:
> Innej możliwości nie zauważasz, co?

Zdaje się, że w tamtej rozmowie brały udział osoby, które także w KF
miałeś. Ale zostawmy to.

> A co do tych twoich snów o psp: nie spodobała ci się moja wersja
> znaczenia tamtego twojego snu?

Nie, ponieważ tylko ja wiem, jakie pytania w śnie omijałam i czego się w
związku z nimi obawiałam. ;)

> A mnie się nawet spodobała. ;)

Nie wątpię. ;)

Ewa

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

1440. Data: 2010-03-22 10:57:02

Temat: Re: [OT] Niedaleko pada jabłko terroru od drzewa idealizmu.
Od: "cbnet" <c...@n...pl> szukaj wiadomości tego autora

A jeszcze innej, która byłaby jak "błysk" nadal nie zauważasz?
Słabo z tobą, Ewa. ;)

W czym moja interpretacja nie pasuje do twoich oczekiwań? :)
Treść pytań jej nie podważa przecież, a wręcz nawet poniekąd potwierdza.

--
CB

Użytkownik "medea" <X...@p...fm> napisał w wiadomości
news:ho7i93$abp$6@nemesis.news.neostrada.pl...

Zdaje się, że w tamtej rozmowie brały udział osoby, które także w KF
miałeś. Ale zostawmy to.