Data: 2011-07-23 22:51:54
Temat: Re: Obrazek z tramwaju
Od: michał <6...@g...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
W dniu 2011-07-24 00:34, Paulinka pisze:
> michał pisze:
>> W dniu 2011-07-24 00:09, Paulinka pisze:
>>> michał pisze:
>>>
>>>> Spojrzałem na ludzi wokół. Nie było chyba osoby, która nie zauważyła
>>>> tej sceny. Jestem przekonany, że wszystkim musiało być przynajmniej
>>>> trochę głupio. Tak jak mnie. No ale z tego powodu nie będę przecież
>>>> gorączkowo wyciągał portfela w poszukiwaniu drobnych i nie będę za
>>>> nimi leciał!!!...
>>>
>>> Jest taki mądry termin jak wyuczona bezradność. Dając na ulicy (Stalker
>>> pisał o tej wrocławskiej akcji) tak naprawdę wcale nie pomagamy tym
>>> ludziom. Czasem to jest cały przemysł żebraczy. Pracowałam dłuższy czas
>>> we wrocławskim Rynku i widziałam codziennie całe hordy żebraków,
>>> wiedziałam jak pakują czasem swój majdan, a w pobliskim sklepie kupują
>>> artykuły pierwszej potrzeby, czyli tanie wino etc. Najbardziej szkoda mi
>>> tych dzieci, które są przy tym wykorzystywane i uczą się, że to jest
>>> normalne życie.
>>> Widziałam kiedyś taki obrazek na parkingu przy supermarkecie. Do faceta
>>> w wypasionym samochodzie podszedł bardzo ubogo wyglądający człowiek i
>>> poprosił o złotówkę w zamian za odwiezienie wózka. Facet popatrzył na
>>> niego i powiedział : Nie dam panu złotówki, dam panu adres niech pan
>>> przyjedzie i skosi mi trawnik za 100 zł. Rzekomy żebrak stwierdził : A
>>> ch.j ci w dupę.
>>>
>>
>> Gdybym był żebrakiem, pewnie powiedziałbym to samo. Podobnie zachowują
>> się ludzie nie podejmując intratnych zajęć podanych "na tacy", żeby
>> nie stracić mizernych świadczeń.
>
> Michał (jak Cię lubię), ale co Ty bredzisz?!
> Ten człowiek mógł wysilić kilka mięśni i zarobić (na czarno a jakże), a
> nie żebrać.
Koleżanko, mów za siebie! :)
Jesteś pewna, że skosiłabyś komuś trawę w każdej sytuacji za odpowiednie
dla Ciebie wynagrodzenie?
Wystarczy Ci zaproponować?
>> Każdy z nas robi to, co robi, ponieważ nie wie (nie jest wystarczająco
>> pewien), że potrafiłby robić inne bardziej popłatne przedsięwzięcia.
> O kolego mów za siebie. Weronika Marczuk twierdziła, że kto nie
> ryzykuje, ten nie pije szampana ;)
Tu nie widzę związku z moją wypowiedzią. :)
Też Cię lubię...
--
pozdrawiam
michał
|