Path: news-archive.icm.edu.pl!news.icm.edu.pl!newsfeed2.atman.pl!newsfeed.atman.pl!.P
OSTED!not-for-mail
From: Paulinka <p...@w...pl>
Newsgroups: pl.sci.psychologia
Subject: Re: Obrazek z tramwaju
Date: Sun, 24 Jul 2011 00:57:55 +0200
Organization: ATMAN - ATM S.A.
Lines: 60
Message-ID: <j0fjlo$ulk$8@node2.news.atman.pl>
References: <j0a8bt$ata$1@inews.gazeta.pl> <j0fgri$ulk$5@node2.news.atman.pl>
<j0fhlh$p51$1@inews.gazeta.pl> <j0fi91$ulk$7@node2.news.atman.pl>
<j0fjac$t6b$1@inews.gazeta.pl>
NNTP-Posting-Host: nat3.finemedia.pl
Mime-Version: 1.0
Content-Type: text/plain; charset=UTF-8; format=flowed
Content-Transfer-Encoding: 8bit
X-Trace: node2.news.atman.pl 1311461880 31412 188.122.20.27 (23 Jul 2011 22:58:00
GMT)
X-Complaints-To: u...@a...pl
NNTP-Posting-Date: Sat, 23 Jul 2011 22:58:00 +0000 (UTC)
User-Agent: Thunderbird 2.0.0.24 (Windows/20100228)
In-Reply-To: <j0fjac$t6b$1@inews.gazeta.pl>
Xref: news-archive.icm.edu.pl pl.sci.psychologia:604513
Ukryj nagłówki
michał pisze:
> W dniu 2011-07-24 00:34, Paulinka pisze:
>> michał pisze:
>>> W dniu 2011-07-24 00:09, Paulinka pisze:
>>>> michał pisze:
>>>>
>>>>> Spojrzałem na ludzi wokół. Nie było chyba osoby, która nie zauważyła
>>>>> tej sceny. Jestem przekonany, że wszystkim musiało być przynajmniej
>>>>> trochę głupio. Tak jak mnie. No ale z tego powodu nie będę przecież
>>>>> gorączkowo wyciągał portfela w poszukiwaniu drobnych i nie będę za
>>>>> nimi leciał!!!...
>>>>
>>>> Jest taki mądry termin jak wyuczona bezradność. Dając na ulicy (Stalker
>>>> pisał o tej wrocławskiej akcji) tak naprawdę wcale nie pomagamy tym
>>>> ludziom. Czasem to jest cały przemysł żebraczy. Pracowałam dłuższy czas
>>>> we wrocławskim Rynku i widziałam codziennie całe hordy żebraków,
>>>> wiedziałam jak pakują czasem swój majdan, a w pobliskim sklepie kupują
>>>> artykuły pierwszej potrzeby, czyli tanie wino etc. Najbardziej
>>>> szkoda mi
>>>> tych dzieci, które są przy tym wykorzystywane i uczą się, że to jest
>>>> normalne życie.
>>>> Widziałam kiedyś taki obrazek na parkingu przy supermarkecie. Do faceta
>>>> w wypasionym samochodzie podszedł bardzo ubogo wyglądający człowiek i
>>>> poprosił o złotówkę w zamian za odwiezienie wózka. Facet popatrzył na
>>>> niego i powiedział : Nie dam panu złotówki, dam panu adres niech pan
>>>> przyjedzie i skosi mi trawnik za 100 zł. Rzekomy żebrak stwierdził : A
>>>> ch.j ci w dupę.
>>>>
>>>
>>> Gdybym był żebrakiem, pewnie powiedziałbym to samo. Podobnie zachowują
>>> się ludzie nie podejmując intratnych zajęć podanych "na tacy", żeby
>>> nie stracić mizernych świadczeń.
>>
>> Michał (jak Cię lubię), ale co Ty bredzisz?!
>> Ten człowiek mógł wysilić kilka mięśni i zarobić (na czarno a jakże), a
>> nie żebrać.
>
> Koleżanko, mów za siebie! :)
> Jesteś pewna, że skosiłabyś komuś trawę w każdej sytuacji za odpowiednie
> dla Ciebie wynagrodzenie?
> Wystarczy Ci zaproponować?
Tak. Wystarczyłoby mi dać jakąkolwiek pracę, gdybym nie miała żadnej, po
to żeby mieć co jeść i utrzymać swoje dzieci. Praca nie hańbi.
>>> Każdy z nas robi to, co robi, ponieważ nie wie (nie jest wystarczająco
>>> pewien), że potrafiłby robić inne bardziej popłatne przedsięwzięcia.
>
>> O kolego mów za siebie. Weronika Marczuk twierdziła, że kto nie
>> ryzykuje, ten nie pije szampana ;)
>
> Tu nie widzę związku z moją wypowiedzią. :)
> Też Cię lubię...
Ja Ciebie nawet bardzo i czasem myślałam, co u Ciebie :)
--
Paulinka
|