Strona główna Grupy pl.rec.kuchnia Oby Wam smacznie zawsze było!

Grupy

Szukaj w grupach

 

Oby Wam smacznie zawsze było!

Liczba wypowiedzi w tym wątku: 26


« poprzedni wątek następny wątek »

11. Data: 2015-03-09 11:08:55

Temat: Re: Oby Wam smacznie zawsze było!
Od: Trefniś <t...@m...com> szukaj wiadomości tego autora

W dniu .03.2015 o 22:52 FEniks <x...@p...fm> pisze:

> W dniu 2015-03-08 o 12:24, FEniks pisze:
>>
>> A ja poproszę jako załącznik przepis na pyszny deser
>
> I nic, żadnego załącznika? A obawiałam się, że się zasłodzę...

Zostałem zaanektowany, w końcu 8 marca zobowiązuje. Stąd nawet nie
spojrzałem na grupę.

Ale za to coś zabawnego z moich wyczynów kuchennych tego dnia.

Obiecałem babkę piaskową, zatem rano wziąłem się do roboty.

Przepis dość standardowy, ale zamiast uparcie lansowanych margaryn - olej
rzepakowy.
W takiej babce swoisty smak praktycznie niewyczuwalny.

Standardowy początek - żółtka rozcieram z cukrem pudrem ...
Następnie dodaję powoli olej...
Zaczyna robić się majonez :)
Majonez na słodko - jednak to do mnie nie przemawia.
:)

Oczywiście szybka zmiana kolejności dodawania składników ratuje sytuację -
choć chyba ten majonez nie zepsułby efektu końcowego. Ale nie miałem
ochoty na eksperymenty.

Przy okazji mała porada.

Fabryczny cukier puder bardzo często zawiera antyzbrylacze. Niestety,
niektóre z nich są wyczuwalne w smaku.
Dlatego ja zawsze cukier puder przygotowuję z cukru krystalicznego, mielę
w młynku do kawy.
Zakładam, że on nie zawiera antyzbrylaczy. A przynajmniej ich nie czuję.
Mam taki postradziecki młynek, ale wiem, że niektóre potrafią się
"zatrzeć". Dlatego trzeba uważać.


--
Trefniś

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


Zobacz także


12. Data: 2015-03-09 12:11:05

Temat: Re: Oby Wam smacznie zawsze było!
Od: FEniks <x...@p...fm> szukaj wiadomości tego autora

W dniu 2015-03-09 o 11:08, Trefniś pisze:
>
> Standardowy początek - żółtka rozcieram z cukrem pudrem ...
> Następnie dodaję powoli olej...
> Zaczyna robić się majonez :)
> Majonez na słodko - jednak to do mnie nie przemawia.
> :)
>
> Oczywiście szybka zmiana kolejności dodawania składników ratuje
> sytuację - choć chyba ten majonez nie zepsułby efektu końcowego.

No właśnie, ciekawa jestem, czego tak się przestraszyłeś. Majonez w
babce to nie taka ekstrawagancja, to w końcu tylko olej zmiksowany z
żółtkami z dodatkiem soku z cytryny. Pamiętam w starych przepisach mojej
mamy była tzw. "babka majonezowa", którą mama czasem robiła. A i teraz
można znaleźć, proszę: http://www.ciasta.net/babka-majonezowa.php
Nie wiem, czemu akurat ten majonez ma być dodany, zamiast żółtek i oleju
osobno. Może po to, by oszczędzić sobie miksowania i uniknąć
ewentualnego "zwarzenia się" żółtek?


> Fabryczny cukier puder bardzo często zawiera antyzbrylacze. Niestety,
> niektóre z nich są wyczuwalne w smaku.

W którym konkretnie pudrze to wyczuwasz?

Ewa

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


13. Data: 2015-03-09 12:24:06

Temat: Re: Oby Wam smacznie zawsze było!
Od: Ikselka <i...@g...pl> szukaj wiadomości tego autora

Dnia Mon, 09 Mar 2015 11:08:55 +0100, Trefniś napisał(a):

> Fabryczny cukier puder bardzo często zawiera antyzbrylacze. Niestety,
> niektóre z nich są wyczuwalne w smaku.
> Dlatego ja zawsze cukier puder przygotowuję z cukru krystalicznego, mielę
> w młynku do kawy.
> Zakładam, że on nie zawiera antyzbrylaczy.

Niestety musi zawierać, skoro się nie WCALE nie zbryla. A nie zbryla się,
niezależnie jak długo jest przechowywany. Niegdyś cukier, przechowywany tak
jak dziś, stawał się albo jedną bryłą, albo (w nieco bardziej
wilgotniejszym środowisku) wilgotniał i przestawał być sypki. Dziś się z
tym praktycznie nie spotykam, a przecież cukru zawsze mam duży zapas w
domu, cukier nieraz leży u mnie i kilka lat, zwłaszcza odkad przestaliśmy
słodzić herbatę i kawę. No i tak sobie jest i jest - SYPKI jakby świeżo
nasypany. Nawet ten w kredensie w saloni, co to jest w cukiernicy w
pogotowiu "dla gości", sypki jak ta lala. Tak że wiesz, chyba możesz sobie
darować ten młynek...
Jedyne co można zrobić - szulać cukru pudru, który już w sklepie jest
zbrylony. Zdarza się taki. Wtedy od razu go kupuję :-)
--

Ikselka
"Spójrzmy tylko na królestwo nasze, jedno z pierwszych w Europie, spójrzmy
na jego siły i środki obronne, na jego dostatki, bogactwa, na wszystko, co
ludziom jest potrzebne. Czegóż nam brakuje? Oto rządu silnego i ustalonego
ładu prawnego, a wtedy wszystko będziemy mieli i stać będziemy silni i
pewni siebie.
Jan Zamoyski, fragment przemówienia sejmowego z 1575.

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


14. Data: 2015-03-09 12:57:52

Temat: Re: Oby Wam smacznie zawsze było!
Od: wolim <n...@p...tu> szukaj wiadomości tego autora

W dniu 2015-03-09 o 12:11, FEniks pisze:

>> Fabryczny cukier puder bardzo często zawiera antyzbrylacze. Niestety,
>> niektóre z nich są wyczuwalne w smaku.
>
> W którym konkretnie pudrze to wyczuwasz?

Ja również uważam, że cukier puder jest mało smaczny. Zalatuje mi czymś.
Nigdy nie wpadłem, że mogą to być jakieś antyzbrylacze, ale być może...
W każdym razie, z rzadka zdarza mi się, że w kuchni zabraknie cukru.
Wtedy herbatę słodzę takim w pudrze. Po pierwsze, herbata czymś
zalatuje, po drugie, na powierzchni unosi się jakiś dziwny nalot. To
znaczy, zdarzało mi się słodzić, bo po kilku razach, już tego cholerstwa
w ogóle nie używam.

Mielić cukru nie próbowałem samodzielnie, bo u mnie w domu raczej się
cukru pudru nie używa, stąd szkoda zachodu. My jesteśmy ignorantami
cukierniczymi. Jak mamy zjeść placka, to idziemy w gości, albo
ostatecznie kupujemy w cukierni od wielkiego dzwonu. Po prostu nie
przepadamy za wyrobami cukierniczymi :)
Szczerze mówiąc, dzieci też nie przepadają. Jak im się tort kupi na
urodziny, to połowa zostaje. A torty kupujemy pyszne, żeby mi nikt nie
zarzucił, z cukierni z dziada pradziada, z tradycjami, którą mamy w okolicy.

Pozdrawiam,
MW

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


15. Data: 2015-03-09 13:07:42

Temat: Re: Oby Wam smacznie zawsze było!
Od: FEniks <x...@p...fm> szukaj wiadomości tego autora

W dniu 2015-03-09 o 12:57, wolim pisze:
>
> Ja również uważam, że cukier puder jest mało smaczny. Zalatuje mi
> czymś. Nigdy nie wpadłem, że mogą to być jakieś antyzbrylacze, ale być
> może... W każdym razie, z rzadka zdarza mi się, że w kuchni zabraknie
> cukru. Wtedy herbatę słodzę takim w pudrze. Po pierwsze, herbata czymś
> zalatuje, po drugie, na powierzchni unosi się jakiś dziwny nalot. To
> znaczy, zdarzało mi się słodzić, bo po kilku razach, już tego
> cholerstwa w ogóle nie używam.

Cukru pudru używam bardzo mało. Paczka półkilogramowa wystarcza mi
pewnie na rok. Zazwyczaj używam pudru do lukru albo do posypywania
ciast, ale w takiej postaci nie wyczuwam w nim nic złego. Kiedyś, jako
dziecko, posłodziłam herbatę pudrem i faktycznie dziwnie trochę
smakowała, inaczej od posłodzonej cukrem, poza tym zmętniała. Jeśli to
za przyczyną antyzbrylaczy, to pewnie stosują je tam od dawien dawna.

>
> Szczerze mówiąc, dzieci też nie przepadają. Jak im się tort kupi na
> urodziny, to połowa zostaje. A torty kupujemy pyszne, żeby mi nikt nie
> zarzucił, z cukierni z dziada pradziada, z tradycjami, którą mamy w
> okolicy.

Dzieci chyba w ogóle nie są amatorami tortów, z tego co zauważyłam.

Ewa

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


16. Data: 2015-03-09 13:28:32

Temat: Re: Oby Wam smacznie zawsze było!
Od: wolim <n...@p...tu> szukaj wiadomości tego autora

W dniu 2015-03-09 o 13:07, FEniks pisze:

> Cukru pudru używam bardzo mało. Paczka półkilogramowa wystarcza mi
> pewnie na rok. Zazwyczaj używam pudru do lukru albo do posypywania
> ciast, ale w takiej postaci nie wyczuwam w nim nic złego. Kiedyś, jako
> dziecko, posłodziłam herbatę pudrem i faktycznie dziwnie trochę
> smakowała, inaczej od posłodzonej cukrem, poza tym zmętniała. Jeśli to
> za przyczyną antyzbrylaczy, to pewnie stosują je tam od dawien dawna.

Od kiedy, to nie wiem. Ja, odkąd pamiętam, zawsze wyczuwałem ten dziwny
smak. A i herbata posłodzona pudrem dziwnie zalatuje. To chyba jest
dowód na to, że nie jest to czysty, zmielony cukier.

>> Szczerze mówiąc, dzieci też nie przepadają. Jak im się tort kupi na
>> urodziny, to połowa zostaje. A torty kupujemy pyszne, żeby mi nikt nie
>> zarzucił, z cukierni z dziada pradziada, z tradycjami, którą mamy w
>> okolicy.
>
> Dzieci chyba w ogóle nie są amatorami tortów, z tego co zauważyłam.

Dzieci znajomych jedzą, aż im się uszy trzęsą :)
Moje nie bardzo. Wolą, na ten przykład, żelki lub czekoladę, zresztą ja
też :)

Pozdrawiam,
MW

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


17. Data: 2015-03-09 13:33:48

Temat: Re: Oby Wam smacznie zawsze było!
Od: Trefniś <t...@m...com> szukaj wiadomości tego autora

W dniu .03.2015 o 12:24 Ikselka <i...@g...pl> pisze:

> Dnia Mon, 09 Mar 2015 11:08:55 +0100, Trefniś napisał(a):
>
>> Fabryczny cukier puder bardzo często zawiera antyzbrylacze. Niestety,
>> niektóre z nich są wyczuwalne w smaku.
>> Dlatego ja zawsze cukier puder przygotowuję z cukru krystalicznego,
>> mielę
>> w młynku do kawy.
>> Zakładam, że on nie zawiera antyzbrylaczy.
>

Ikselka jak zwykle tworzy wielopiętrowe koncepcje, oparte na swojej
niewiedzy.
Jak najbardziej są dostępne na rynku cukry krystaliczne bez antyzbrylaczy.
Lepiej - są też cukry pudry bez antyzbrylaczy!
Poszukaj w sieci - choćby oferty Krajowej Spółki Cukrowej SA

Ja antyzbrylacze w cukrze pudrze wyczuwałem doskonale, stąd namawiam do
mielenia cukru krystalcznego.
Oczywiście jedni mają bardziej wyczulony zmysł smaku i są szefami kuchni.
Inni tylko gotują :)

--
Trefniś

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


18. Data: 2015-03-09 13:55:56

Temat: Re: Oby Wam smacznie zawsze było!
Od: Trefniś <t...@m...com> szukaj wiadomości tego autora

W dniu .03.2015 o 12:57 wolim <n...@p...tu> pisze:

> W dniu 2015-03-09 o 12:11, FEniks pisze:
>
>>> Fabryczny cukier puder bardzo często zawiera antyzbrylacze. Niestety,
>>> niektóre z nich są wyczuwalne w smaku.
>>
>> W którym konkretnie pudrze to wyczuwasz?
>
> Ja również uważam, że cukier puder jest mało smaczny. Zalatuje mi czymś.
> Nigdy nie wpadłem, że mogą to być jakieś antyzbrylacze, ale być może...

Do cukru pudru dodaje się najczęściej glukozę krystaliczną lub mąkę
kukurydzianą.
Ta pierwsza raczej nie powoduje zmiany smaku.
Niektórzy producenci stosują też krzemian wapnia E552 i ten właśnie
podejrzewam o zniekształcanie smaku cukru, ma taki charakterystyczny
"kredowy" smak.
E522 i mąka kukurydziana na pewno nie są dodawane do cukru krystalicznego.
Osad na szklance dyskwalifikowałby ten cukier.


> W każdym razie, z rzadka zdarza mi się, że w kuchni zabraknie cukru.
> Wtedy herbatę słodzę takim w pudrze. Po pierwsze, herbata czymś
> zalatuje, po drugie, na powierzchni unosi się jakiś dziwny nalot. To
> znaczy, zdarzało mi się słodzić, bo po kilku razach, już tego cholerstwa
> w ogóle nie używam.

E522 i mąka kukurydziana nie rozpuszczają się w wodzie.

(...)
> Szczerze mówiąc, dzieci też nie przepadają. Jak im się tort kupi na
> urodziny, to połowa zostaje. A torty kupujemy pyszne, żeby mi nikt nie
> zarzucił, z cukierni z dziada pradziada, z tradycjami, którą mamy w
> okolicy.

Z okresu szczenięctwa pamiętam te nieszczęsne kupne torty z kremami.
Oczywiście na bazie margaryny, choć maślane też pewnie nie grzeszyły
walorami smakowymi.
Panowała w moim środowisku jakaś dziwna moda na torty biszkoptowe,
przekładane tym tłustym czymś...
Może właśnie dlatego, żeby dzieci nie zajadały się słodkościami?
:)

W domu przygotowuje się słodycze właśnie po to, żeby nie maltretować się
tymi ze sklepu :)

--
Trefniś

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


19. Data: 2015-03-09 13:57:28

Temat: Re: Oby Wam smacznie zawsze było!
Od: Jarosław Sokołowski <j...@l...waw.pl> szukaj wiadomości tego autora

wolim pisze:

>>> Fabryczny cukier puder bardzo często zawiera antyzbrylacze. Niestety,
>>> niektóre z nich są wyczuwalne w smaku.
>>
>> W którym konkretnie pudrze to wyczuwasz?
>
> Ja również uważam, że cukier puder jest mało smaczny. Zalatuje mi czymś.
> Nigdy nie wpadłem, że mogą to być jakieś antyzbrylacze, ale być może...

...ale być może jest to mąka ziemniaczana. Złowieszczą nazwę "antyzbrylacza"
nosi od niedawna, jednak już w prababcinych czasach stosowano ją w tej roli.

> W każdym razie, z rzadka zdarza mi się, że w kuchni zabraknie cukru.
> Wtedy herbatę słodzę takim w pudrze. Po pierwsze, herbata czymś
> zalatuje, po drugie, na powierzchni unosi się jakiś dziwny nalot.
> To znaczy, zdarzało mi się słodzić, bo po kilku razach, już tego
> cholerstwa w ogóle nie używam.

Faktycznie cholerstwo w herbacie się nie rozpuści, kisiel trzeba
chwilkę pogotować. Więc unosi się na powierzchni jako dziwny nalot.
Do zapobieżenia zbrylaniu się cukru pudru wystarczy niewielki dodatek,
małe kilka procent. Ale stosuje się dużo większe domieszki skrobii
zmniejszające zawartość cukru w cukrze. Większe nawet od piędziesięciu
procent. Weźmy choćby takie rachatłukum. Samo ono zrobine na bazie cukru
i skrobii ziemniaczanej, ale też obsypane taką mieszanką. W posypce
może być nawet sama mąka, innym razem lekko osłodzona -- bo chodzi
o efekt wizualny i "fizyczny", czyli niesklejanie się kawałków.
A nie smakowy -- bo deser i tak jest wystarczająco słodki.

Ta idea bywa rozszerzana na inne wyroby -- można przy posypywaniu
baby czy innego ciasta zmieszać cukier puder ze skrobią. Ona nie jest
trująca. Jedni zaraz krzykną, że oszustwo, inni powiedzą, że to nie
to samo, bo smak inny. Kolejni, że owszem, inny, ale lepszy, bo mniej
słodki. Ktoś doda, że przy okazji efekt dietetyczny osiągnięty, co
zaraz zostanie skontrowane przez tych, co uważają, że nie wolno tego
nazywać "babą z cukrem", tak jak kotleta sojowego nie wolno zwać
"kotletem" -- szukajcie sobie innych nazw. Więc nie oceniam, ja tylko
uprzejmie donoszę.

Nie wiem, czy rzeczywiście w tych cukrach jest akurat skrobia. To sobie
każdy może sprawdzić jodyną (kiedyś uczyli tego w szkole podstawowej,
czy jeszcze uczą, tego nie wiem). Przeciwzbrylająca jest również glukoza,
ją też chyba w tej roli używano. Ale droższa od ziemniaków, więc pewnie
mniej chętnie. W ogóle z tymi cukrami, to ciekawa sprawa. W czasach
kiedy ja chodziłem do szkoły podstawowej, powszechna była teoria, że
sacharoza jest dość paskudna, zdrowiej by było używać glukozy. Jeszcze
lepiej fruktozy, ale o nią nawet trudniej niż o glukozę, więc zostajemy
przy cukrze buraczanym. Dzisiaj jak komu co przemysłowo posłodzą mieszanką
glukozy z fruktozą, to płacz i zgrzytanie zębów, że chcą otruć człowieka.

Jarek

--
siekiera motyka
bimbru szklanka
w nocy nalot
w dzień łapanka

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


20. Data: 2015-03-09 14:03:19

Temat: Re: Oby Wam smacznie zawsze było!
Od: Trefniś <t...@m...com> szukaj wiadomości tego autora

W dniu .03.2015 o 12:11 FEniks <x...@p...fm> pisze:

> W dniu 2015-03-09 o 11:08, Trefniś pisze:
>>
>> Standardowy początek - żółtka rozcieram z cukrem pudrem ...
>> Następnie dodaję powoli olej...
>> Zaczyna robić się majonez :)
>> Majonez na słodko - jednak to do mnie nie przemawia.
>> :)
>>
>> Oczywiście szybka zmiana kolejności dodawania składników ratuje
>> sytuację - choć chyba ten majonez nie zepsułby efektu końcowego.
>
> No właśnie, ciekawa jestem, czego tak się przestraszyłeś. Majonez w
> babce to nie taka ekstrawagancja, to w końcu tylko olej zmiksowany z
> żółtkami z dodatkiem soku z cytryny. Pamiętam w starych przepisach mojej
> mamy była tzw. "babka majonezowa", którą mama czasem robiła. A i teraz
> można znaleźć, proszę: http://www.ciasta.net/babka-majonezowa.php
> Nie wiem, czemu akurat ten majonez ma być dodany, zamiast żółtek i oleju
> osobno. Może po to, by oszczędzić sobie miksowania i uniknąć
> ewentualnego "zwarzenia się" żółtek?

Znam oczywiście ciasta na majonezie.
"Przestraszyłem" to za dużo powiedziane, ale z zasady nie lubię sytuacji,
kiedy coś w kuchni idzie inaczej, niż zwykle :)
Wcześniej nie dodawałem oleju do żółtek, a do gotowej mieszanki z mąką.

>> Fabryczny cukier puder bardzo często zawiera antyzbrylacze. Niestety,
>> niektóre z nich są wyczuwalne w smaku.
>
> W którym konkretnie pudrze to wyczuwasz?

Więcej w poście do wolima, konkretów (producent) nie pamiętam.
Skrobia kukurydziana i E255 IMHO jest wyczuwalny w smaku.

--
Trefniś

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


 

strony : 1 . [ 2 ] . 3


« poprzedni wątek następny wątek »


Wyszukiwanie zaawansowane »

Starsze wątki

Weganie :)
Jeszcze jeden pomysł na chlebek ;-)
Co mozna trzymac w lodówce.
łosoś gravlax
Jak ogórkowa, to tylko na kości

zobacz wszyskie »

Najnowsze wątki

"Schabowe"
www.kingtrust.to Cloned Cards With Pin Shop Dumps Vaild Sell Good Cashapp Paypal Transfer Wu Money gram payonee
Jak zrobić lody, nie zamarzające na kamień w zamrażarce?
Olej rzepakowy
BEST DUMPS CLONING(www.kingtrust.to ) TRACK 1&2 SITE SEARCH 2023 Go to any ATM and make your cashout

zobacz wszyskie »