On Fri, 19 Jan 2007 14:54:20 +0100, "dippi"
<dippi[HATESPAM]@op.pl> wrote:

>Użytkownik Krysia Thompson w wiadomości do grup dyskusyjnych napisała:
>
>> Chyba oprocz majeranku i kminku to chyba lepiej kupowac drozsze
>> (choc mowimy tu o takich sumach i ilosciach, ze jakby co to mala
>> strata) ii mniejsze bo to sie i utlenia czy cos i wetrzeje, sporo
>> z przypraw nie lubi swiatla etc etc...
>
>Niby tak.. jedno opakowanie nie zrobi większej różnicy, ale jeśli
>przychodzi ich kupić kilka to to już się to zauważa i wtedy przychodzi do
>głowy taka myśl, czy nie kupić tych tańszych..
>
>Tak dziś spytałam o te przyprawy, bo wczoraj miałam małą zagwozdkę -
>znalazłam w społem promocję majeranku właśnie firmy x za 20 gr, przez
>pewien czas się zastanawiałam nawet nad jego kupnem, ale ta niska cena mnie
>odstraszyła.. więc kupiłam za ok. 1,20 Prymat.
>
>Pozdr
>Dippi


jak tani to bardziej pazdzierzaty niz nieco drozszy - tzw otary
czyli same listki pogniecione...w sumie, jak znosze z ogrodka
ziola i je dodaje do czegokolwiek to tylko myje, pazdziory mi nie
przeszkadzaja - jak dzieci byly male to mowili takie rzeczy -
ooo, sos serowy z patykami ogrodowymi :P

pierz

p.s. kup ten za 20 groszy, wez do domu i rozetrzyj miedzy palcami
- to bedzie najlepszy test chyba dla majeranku...i jak
aromatycznie i smakowicie bedzie pachniec, to widze, jak z fusow
- grochowke na horzyoncie :PP
K.T. - starannie opakowana