Data: 2004-05-21 05:38:52
Temat: Re: Odp: rofl
Od: "Chaciur" <gchat@na_wp.pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Karolina Matuszewska wrote:
> Powiem tak -- w literaturze medycznej o wegetarianizmie pisze się
> różnie. Można znaleźć skrajne "za", skrajne "przeciw" i całą masę "no,
> może, w pewnych wypadkach..." Monti wydając książkę o zdrowym żywieniu
> musi wziąć pod uwagę argumenty obu stron, bo bierze na siebie
> odpowiedzialność za zdrowie wszystkich tych, którzy będą chcieli
> wypróbować jego metody. Sam nie jest wegetarianinem, więc nie może
> powiedzieć "Jak wynika z moich doświadczeń..." Nie wiem, czy próbował
> wegetarianizmu, nie natknęłam się na takie wyznanie, ale nie czytałam z
> kolei wszystkiego, co napisał. Jeśli jednak nie próbował, to chwali się,
> że nie pisze o czymś, czego nie zna. Montignac sam wcina mięso i dlatego
> włączył je do swojej metody, ale nigdzie nie pisze, że musi ona
> zawierać mięso.
No dobra nie będę się kłócił ;) Masz swoje zdanie ja swoje.
Mam w takim razie pytanie związane z sednem sprawy:
Czy można go użyć jako przykład dietetyka, którego książka
nie stroni od mięsa, ale który wyraża się ciepło o wegetarianizmie?
pozdrawiam Chaciur
|