Data: 2003-07-12 18:59:12
Temat: Re: Olszowki
Od: "Joanna Gacka" <j...@w...com-media.pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Użytkownik "Sowa" <m...@w...pl> napisał w wiadomości
news:bepatq$55h$1@news.onet.pl...
> Pamiętam że kiedyś moja babcia zbierała i jadła - a potem była dość duża
> kampania w mediach, żeby tego nie jeść, bo jest trujące - nie tak jak
> sromotniki, ale jednak zdarzały się zatrucia.
> Moja babcia jadła i się nie zatruła, ale chyba lepiej nie ryzykować.
u nas się zbierało, bez względu na kampanie - babcia i dziadek jedli (na
zimno - ugotowane i do sloikow posolone i przelozone cebulka - po kilu
dniach pycha do chlebka, oraz marynowane). Reszta rodziny tez sie opychala
(ta co zostala w Miedzyrzecu nadal to robi)
Babcia w tym roku konczy 100 lat...
J.
|