X-Received: by 2002:a9d:6254:: with SMTP id i20mr1050632otk.180.1557093250868; Sun,
05 May 2019 14:54:10 -0700 (PDT)
X-Received: by 2002:a9d:6254:: with SMTP id i20mr1050632otk.180.1557093250868; Sun,
05 May 2019 14:54:10 -0700 (PDT)
Path: news-archive.icm.edu.pl!news.icm.edu.pl!newsfeed.pionier.net.pl!takemy.news.tel
efonica.de!telefonica.de!weretis.net!feeder7.news.weretis.net!news.unit0.net!fe
eder1.cambriumusenet.nl!feed.tweak.nl!209.85.166.215.MISMATCH!b2no517422itd.0!n
ews-out.google.com!v82ni566ita.0!nntp.google.com!b2no517421itd.0!postnews.googl
e.com!glegroupsg2000goo.googlegroups.com!not-for-mail
Newsgroups: pl.sci.psychologia
Date: Sun, 5 May 2019 14:54:10 -0700 (PDT)
In-Reply-To: <qangrj$12h85$1@portraits.wsisiz.edu.pl>
Complaints-To: g...@g...com
Injection-Info: glegroupsg2000goo.googlegroups.com; posting-host=81.190.233.54;
posting-account=-F2i9goAAACZgGufZKR3qbvW23Jpa1aK
NNTP-Posting-Host: 81.190.233.54
References: <qajt6r$el3v$1@portraits.wsisiz.edu.pl>
<qakvfa$l8m$1@node2.news.atman.pl>
<qalkhs$10vug$1@portraits.wsisiz.edu.pl>
<4...@g...com>
<qals00$115oa$1@portraits.wsisiz.edu.pl>
<5...@g...com>
<qam9pf$11h3d$1@portraits.wsisiz.edu.pl>
<1...@g...com>
<3...@g...com>
<qan18f$124pb$1@portraits.wsisiz.edu.pl>
<e...@g...com>
<qangrj$12h85$1@portraits.wsisiz.edu.pl>
User-Agent: G2/1.0
MIME-Version: 1.0
Message-ID: <d...@g...com>
Subject: Re: Opiekun psychicznych morderców w PDPS Ostrowina
From: "Jakub A. Krzewicki" <p...@g...com>
Injection-Date: Sun, 05 May 2019 21:54:11 +0000
Content-Type: text/plain; charset="UTF-8"
Content-Transfer-Encoding: quoted-printable
Xref: news-archive.icm.edu.pl pl.sci.psychologia:754688
Ukryj nagłówki
W dniu niedziela, 5 maja 2019 22:25:22 UTC+2 użytkownik LeoTar Gnostyk napisał:
> Jakub A. Krzewicki pisze:
> > W dniu niedziela, 5 maja 2019 17:59:12 UTC+2 użytkownik LeoTar Gnostyk napisał:
> >> Jakub A. Krzewicki pisze:
> >>> W dniu niedziela, 5 maja 2019 11:26:50 UTC+2 użytkownik Jakub A. Krzewicki
napisał:
> >>>> W dniu niedziela, 5 maja 2019 11:18:40 UTC+2 użytkownik LeoTar Gnostyk
napisał:
>
> >>>>> Czyli jednak to, co Ci się marzy najbardziej to wyjątkowość, władza,
> >>>>> oderwanie od plebsu, którym gardzisz. Chcesz być paniskiem, niczym
> >>>>> japoński cesarz jedynowładca a cała reszta to Twoi niewolnicy, raby,
> >>>>> którym od czasu do czasu rzucisz jakiś ochłap z pańskiego stołu. A feee
> >>>>> Jakubie. Miałem Cię za trochę mniej odjechanego gościa a tu się okazuje,
> >>>>> żeś czub jakich mało. Brakuje Ci poczucia własnej wartości więc myślisz,
> >>>>> że jak zmienisz środowisko i będziesz miał nieograniczoną władzę to
> >>>>> będziesz szczęśliwszy. Szczęścia szukaj wewnątrz siebie a nie wokoło
> >>>>> siebie. Kiedy znajdziesz szczęście wewnątrz siebie i zrozumiesz dlaczego
> >>>>> nie byłeś szczęśliwy przejdą Ci wszystkie sny o potędze. Przestań bujać
> >>>>> w obłokach i zejdż na ziemię a wtedy tutaj znajdziesz szczęście. Mądre
> >>>>> słowa ktoś powiedział twierdząc, że wszędzie dobrze gdzie nas nie ma.
> >>>>> Ale każdy ma, oczywiście, prawo wyboru. Możesz wybrać dalekowschodnią
> >>>>> ułudę albo naszą siermiężność, tylko że to niczego nie zmieni dopóki Ty
> >>>>> nie zmienisz samego siebie na człowieka, który ufa samemu sobie i
> >>>>> szanuje samego siebie. Tobie brakuje i jednego i drugiego a śnisz o
> >>>>> szczęściu w dalekiej krainie gdzie robią cuda-wianki po to by zabić
> >>>>> wewnętrzną pustkę i samotność.
>
> >>>> Nie dlatego chciałbym się odizolować, że gardzę, ale dlatego, że kultura
> >>>> dalekowschodnia mnie kręci swoją barwnością dzielnicy kabuki, a przy
> >>>> okcydencie po pierwsze umieram z nudów z powodu przemęczenia patologiczną
> >>>> czynnością ziewania, a po drugie, wielcy szermierze okcydentu są znani ze
> >>>> skłonności do podstawiania nóg ludziom, którzy nie chcą się ich jedynie
> >>>> słusznym krępującym pole działania nakazom podporządkować!
>
> >>> PS. Wiem co mówię, bo większość tych ludzi z mojej rodziny, która robiła trochę
> >>> za influencerów Japonii, padła ofiarą zabójstw tak przygotowanych, że ninja
> >>> by się nie powstydził. A to upozorowanych na bójkę w dyskotece, a to na
> >>> napad rabunkowy, a to na wypadnięcie z okna. A byli to ludzie ogólnie poza tym
> >>> bezkonfliktowi. Czyli może istnieć tutaj w Polsce jakaś konkurencyjna siatka,
> >>> nie wiem czy prowadzona przez Watykan, Saudyjczyków, Tel-Aviv, Pekin,
> >>> Waszyngton czy Moskwę - inaczej nie da się tego wytłumaczyć. Powiedziałem
> >>> sobie: "Przeżyję i dojdę wszystkimi środkami do tego, co się im nie udało.
> >>> Nie pozwolę, żeby zło osiągnęło swoje cele!" - i tego się trzymam.
>
> >> Złem jest próba dolewania oliwy do ognia w i tak skomplikowanej sytuacji
> >> w kraju. Dlatego nie dziw się, że nie dostałeś nigdzie zgody na import
> >> tego towaru a dostałeś wręcz ostrzeżenia.
>
> > Akurat grupa docelowa chwyta jak ciepłe bułeczki i jest spora.
> > Zwalczają ludzie spoza rynku, którzy podgrzewają sytuację, ponieważ schładza
> > to konflikt. I ma schładzać - wiem dobrze co robię i wiem, że robię dobrze.
> > Ludzi konfliktowych obojętnie z której strony należy unikać i pomagać innym
> > unikać, aby reszta uniknęła krzywdy. To są działania z pobudek humanitarnych.
>
> Gdybyś był rzeczywiście pewien swego to wiedziałbyś również to, że
> konfliktu w sytuacji granicznej nie da się rozwiązać inaczej jak tylko
> przez maksymalne rozwarcie nożyc przemocy i umiejętne podsycanie
> konfliktu aby grupa docelowa poszerzała się lawinowo. Warunkiem
> powstania i stabilnego rozdmuchiwania konfliktu prowadzącego do
> radykalnych przemian społecznych musi być pewność autora koncepcji, że
> dotarł do prawdy absolutnej. inaczej przegra gdyż nie będzie w stanie
> kontrolować i dowolnie sterować emocjami społecznymi po to by
> zainicjowany proces jakościowej przebudowy społeczeństwa dokonał się w
> maksymalnie krótkim czasie gdyż utrzymywanie procesu w skrajnym napięciu
> grozi w każdej chwili eksplozją. Oczywiście świadomość tego, że do
> sterowania procesami konwersji jednostki oraz zbiorowości, w której ona
> żyje.
Ja jestem z tej drugiej szkoły. Wpuszcza się temat zastępczy, polewa wodę,
żeby wszystko nie tąpnęło i nie zawaliło się tylko flaczało bardzo powoli.
|