W dniu 2015-07-03 o 08:28, FEniks pisze:

> Tu nie można tak!

To może chłodnik gruszkowy z rokpolem? Dla tych, co to _muszą_ mieć
obiad ciepły, mam zwykle zamrożone naleśniki, czy inne pierogi.

> Co racja to racja. Chociaż truskawki już się powoli kończą,

Teraz te drobne są najsłodsze, zastanawiam się nad konfiturą, tylko kto
to będzie jadł, jeśli wszyscy w rodzinie niezbyt słodkolubni.

>a czereśnie
> jeszcze bardzo się cenią.
One od kilku lat mocno się cenią. Pojawiają się już tańsze morele i tzw.
borówki w Małej Polszcze, a Wielkiej - jagody. Zaraz będą papierówki.
--
B.