Data: 2006-04-14 15:17:06
Temat: Re: Owoce/warzywa w USA - czemu sie tak szybko psuja???
Od: "eM eL" <badbatz99@CUT_THIS_OUThotmail.com>
Pokaż wszystkie nagłówki
"Rafal M" <m...@W...gazeta.pl> wrote in message
news:e1nab4$ldt$1@inews.gazeta.pl...>
> Banany, jablka w koszyku na lodowce, cala reszta w lodowce.
> Zieleniny jeszcze nie kupuje bo stoluje sie na miescie, wiec narazie za
> bardzo
> mi nie jest potrzebna. Glownie owoce kupuje.
Na lodowce jest dosyc goraco - sprobuj w koszyku gdzes blisko okna, daleko
od zrodel ciepla.
A w ogole to tutaj jest taki wybor wszystkiego, ze nie nalezy ograniczac sie
do bananow i jablek...
> Ohio z marketow wypatrzylem tylko Walmart, Maijers i Kroger.
> Nie wiem bo jeszcze okolicznych terenwo zbytnio nie znam.
Kroger to niezly supermarket. Safeway (sczegolnie Marketplace) jest tez OK.
Bez wchodzenia w szczegoly - unikaj Walmart jak ognia piekielnego. W Meijr
mozna kupowac produkty markowe (tzw. brand names) - Friendship Farmer's
Cheese, taki prawie polski twarog, jest taki sam bez wzgledu czy zaplacisz
za niego $2.49 czy $2.99 - ale raczej nie warzywa czy owoce.
Z drozszych marketow polecam Whole Foods (wiem, ze jest jeden w Columbus) i
Wild Oats oraz Bristol Farms ((nie wiem, czy sa w Ohio.)
Jesli masz Trader Joe's w poblizu to polecam - szczegolnie jesli lubisz sery
i takie tam - niezbyt drogi. Lubiany przez europejczykow :-)))
Jesli masz uczciwy maly sklepik blisko siebie to warto nazwiazac
przyjacielskie kontakty choc z tym bywa roznie... (W duzych misatach i
zamozniejszych miejscach sa dobre male - niemalze butiki - spozywcze ale te
sa raczej drogie.) No a w sezonie to tylko na Farmer's Market (targach) ale
tez trzeba uwazac bo wiele produktow sprzedawanych na takich targach,
sczegolnie na poczatku/koncu sezonu -pochodzi z hurtowni. Dobrymi zrodlami
warzyw sa tez czasaami sklepiki etniczne (szczegolnie latynoskie i
azjatyckie.) Ciekawe - "polskie" w smaku - produkty mozne tez czesto dostac
w sklepikach/stoiskach z zywnoscia zydowska czy arabska.
Wbrew powszechnej opinii, W USA jest bardzo malo zywnosci modyfikowanej
genetycznie (w sensie "frankenfoods") ale praktycznie wszystkie owoce i
warzywa sprzedawane w przecietnym supermarkecie to odmiany hodowane ze
wzgledu na takie cechy jak wyglad oraz latwosc trasnportu i przechowywania a
nie ze wzgledu na ich ich jakosc smakowa. Stad smakuja jak drewno. Warto
wiec kupowac w sklepach z "organic food" (np. Whole Foods) lub w lepszym
supermarkecie z polek z organic food. Bedzie drozej, ale za to lepiej
smakuje :-)))
Uklony.
><eM eL><
|