Data: 2014-10-09 23:21:09
Temat: Re: Paluchy w jedzeniu.
Od: "Alek" <alek67@PRECZ_ZE_SPAMEM.poczta.onet.pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Użytkownik <ikselk%gazeta.pl@gtempaccount.com> napisał w wiadomości
news:e36855aa-4bc8-4835-b21e-dc2fbcce40be@googlegrou
ps.com...
W dniu czwartek, 9 października 2014 21:35:35 UTC+2 użytkownik Alek
napisał:
> U�ytkownik <ikselk%gazeta.pl@gtempaccount.com> napisa�
>
> > Przebrzyd�a maniera gmerania paluchami
>
> Ty naprawd� niczego w kuchni nie dotykasz r�koma? Niepoj�te.
No a poza tym co ma MOJA kuchnia tutaj do rzeczy? - nie rozumiesz
sensu tego wątku: tu nie chodzi o to, kto, co i czym w SWOJEJ kuchni
maca, tu chodzi o to, aby w kuchni zbiorowego żywienia ludziom w
talerzach nie było macane. Skoro nie rozumiesz, dla ilustracji weźmy
już skrajność - jeśli nawet ktoś własne ekskrementy z paluszków na
talerz sobie lub rodzinie lubi serwować, to jego prywatna sprawa i
wolno mu, ale zaiste nie ma żadnego powodu, aby ufać OBCYM w tym, że
Ci wlasnych ekskrementów nie zaserwuja, kiedy przychodzisz do
restauracji.
Kiedy przychodzisz do restauracji to z samej zasady musisz zaufać
obcym. Jak masz z tym problem to tam nie chodzisz. I właściwie w ogóle
niewiele możesz jeść, bo przeciez nie ufasz też tym, którzy wytwarzaja
żywność w piekarniach, mleczarniach, przetwórniach itd. Twoje życie to
koszmar.
|