Data: 2012-03-11 19:11:24
Temat: Re: Parowar - refleksje.
Od: Ikselka <i...@g...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Dnia Sat, 10 Mar 2012 23:48:05 +0100, Aicha napisał(a):
> No i jeszcze zapytam z głupia frant: a czemu nie woreczki?
JA woreczków nie... ponieważ ryż i kasze taję. Tj zagotowuję w małej ilosci
wody, po czym przykrywam i ogrzewam długo w piekarniku aż do całkowitego
wchłonięcia wody i rozpulchnienia ziaren. Jako że to, co najlepsze, ma
pozostać w ziarnach, a nie być wylane do zlewu - owa kleistość i smak. Toto
z woreczków to nie to, to tylko jakieś trupy wypłukane z soków i kleistości
:-)
--
XL
|