Data: 2012-03-11 22:08:42
Temat: Re: Parowar - refleksje.
Od: Ikselka <i...@g...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Dnia Sun, 11 Mar 2012 22:08:50 +0100, Aicha napisał(a):
> W dniu 2012-03-11 21:42, Ikselka pisze:
>
>>>>>>> Smietanę to ja daję do ryżu z truskawkami...
>>>>>>
>>>>>> O tego połączenia organicznie nie lubię, tak jak zupy owocowej, pierogów
>>>>>> i knedli z owocami.
>>>>>
>>>>> Z truskawkami to nie, bo rozciapanych na ciepło nie lubię
>>>>
>>>> Ale w (moim) ryżu z truskawkami one nie są rozciapane na ciepło tylko na
>>>> zimno i to tylko troszeczkę rozciapane :-)
>>>> Poezja.
>>>
>>> Tzn. w pieczonym ryżu są zamrożone truskawki? No, no :)
>>
>> A gdzie JA pisałam o pieczonym ryżu z truskawkami?
>
> W istocie nigdzie :) W takim razie przepis poproszę.
Ryż UTAIĆ z mlekiem, soląc jak zwykle.
Truskawki z cukrem (nie za dużo cukru, tyle tylko, aby były lekko słodkie)
wstępnie rozgnieść, nie na papkę, ale raczej na cząstki - tyle tylko, aby
puściły nieco soku. Albo zmiksować na mus.
Ryż polać bardzo gęstą kwaśną śmietaną, wyłożyć na to truskawki.
Koniec :-)
--
XL mlask
|