Data: 2001-03-28 21:52:50
Temat: Re: Pascha
Od: Krysia Thompson <K...@h...fsnet.co.uk>
Pokaż wszystkie nagłówki
On Wed, 28 Mar 2001 22:12:23 +0200, "rena" <r...@a...net.pl>
wrote:
>
>nigdy nie jadla paschy - niech ktos opisze jak smakuje?!!!
>
taki jakby sernik bez pieczenia. Cudo.
Twarog nalezy utrzec z bardzo slodkim koglem-moglem, jak kto ma
sile, chec na kalorie i pod reka kilka mocnych dziewek
kuchennych, to niech im da do utarcia ten kogiel mogiel z maslem
(mnie cholesterol skacze juz na sama mysl tego masla...). Zdaje
sie ze i na upartego mozna "wgniesc" i gestej smietany.
Osobno przygotowac roane takie - rodzynki namoczyc w goracej
wodzie by zmiekly, migdaly byle jak posiekac (dobre sa uprazone
na patelni, ale tylko troche). Dodac to, ucierajac. I dodac cos,
co dla mnie "tworzy" te pasche - skorka pomaranczowa, najlepiej
jeszcze z syropem - tzn powina to byc w domu zmazona skorka. Nie
dosc , ze bardzo to wtedy aromatyczne, ale przy smazeniu skorki
pierwsze primo - ladnie w domu pachnie, wtore primo - oleji
eteryczne cytrusow dobrze dzialaja na nastroj i dobry humor
wachajacych. Jak kto ma lukrecje to by bylo jeszcze kolorowiej.
Jak juz sie cale to dobrze wymiesza, a powinno bys strasznie
geste, wylozyc to najlepiej do... zwyklej, nie-plastikowej
doniczki wylozonej gaza. Przykryc wierzch tej gazy i czyms
przylozyc (nie komus tylko naczynie), tzn przykryc np malym
talerzykiem i kamieniem nie za wiekim, albo staromodnym
odwaznikiem. Cale to postawic w czyms, zeby sobie spokojnie
najllepiej w lodowce, obciekalo. Na drugi dzien, wyjac, serwatke
zlac (albo wypic, albo wyrzucic), otworzyc to cudo, przykryc
talerzem, odwrocic, zdjac gaze, przybrac jakimis paskami skorki
pom., rodzynkami (cos jak mazurek czy inny tort). Bedzie mialo
forme babki.
Nastepnie podziwiac i jesc z apetytem, krojac jak babke .
Krysia
P.S. Na pewno sa inne naukowe przepisy na pasche. Ten jest
zapewne uproszczony, ale jaaaaki smaczny.
K.T. - starannie opakowana
|