Data: 2009-12-25 20:01:10
Temat: Re: Pieniądze są w życiu najważniejsze...
Od: "Robakks" <R...@g...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
"Ekati" <f...@o...pl>
news:b32e0698-d955-4c2c-860b-ede86660a2fa@j14g2000yq
m.googlegroups.com...
> On 25 Gru, 16:52, "Robakks" <R...@g...pl> wrote:
>> "Ekati" <f...@o...pl>news:ea08c831-6a69-4eae-b6c6-65bf6da5b
2...@p...googlegroups.com...
>> > On 25 Gru, 16:31, "Robakks" <R...@g...pl> wrote:
>> >> "Prawusek" p...@i...pl
>> >> news:hh2lo6$n9j$1@nemesis.news.neostrada.pl...
>> >> > "Robakks" <R...@g...pl>
>> >> > news:hh2kkt$m7e$1@inews.gazeta.pl...
>> >> >> "Prawusek" <p...@i...pl>
>> >> >> news:hh2knh$mtq$1@nemesis.news.neostrada.pl...
>> >> >> > "Robakks" <R...@g...pl>
>> >> >> > news:hh2jjc$j9m$1@inews.gazeta.pl...
>> >> >> >> a ja jetem tylko skromnym wysłannikiem z przyszłości... ;)
>> >> >> > Ciekły terminator zdrowego rozsadku acz logiczny jak
>> >> >> > wszyscy mente captus...
>> >> >> hehe
>> >> >> Tylko logika oparta na tożsamości nazwy z rzeczą nazywaną,
>> >> >> a więc logika oparta na pewnikach i prawie przyczynowo -
>> >> >> skutkowym ma SENS. Osobnicy upośledzeni umysłowo nie
>> >> >> znają pojęcia DESYGNAT. Ja znam. :-)
>> >> >> Edward Robak* z Nowej Huty
>> >> >> ~>°<~
>> >> >> miłośnik mądrości i nie tylko :)
>> >> > I pomieszał im języki, aby zrozumieć się nie mogli, stąd logik
>> >> > jest tak dużo jak dużo różnych nazw tego samego...
>> >> Dobry Pan pomieszał ludziom języki a źli ludzie na złość Panu
>> >> potrafią w obiektywnym świecie stworzyć logiki zrozumiałe
>> >> jednoznacznie dla rozumnych: książki telefoniczne, przepisy
>> >> kulinarne, wiedzę inżynierską i medyczną, satyrę i kabałę.
>> >> Dobry Pan się wkur*wia, ale nic z tym nie może zrobić, bo
>> >> choć ma MOC Boga Alefa Zerowego to jest bezsilny.
>> >> ZERO czyli nic. Może tylko toczyć pianę... :-)
>> >> Robakks
>> >> *°"˝'´¨˘`˙.^:;~>¤<×÷-.,˛¸
>> > bładzisz bedac swiadomym + bluźnisz bedac uswiadomionym =
>> > zaplacisz z pelna swiadmoscia :[
>> >
>> > ekati ze swiadoma swiadomoscia tej swiadomosci
>> Na planecie maUp szczera prawda przezwana jest bluźnierstwem.
> A czemu małp? :(
> Co to jest prawda?
Prawda to relacja pomiędzy nazwą a rzeczą nazywaną. :-)
> Czy prawdą jest wyłącznie twoja osobista hipoteza na temat
> bezradności Boga?
> Fakt, że taka świadomość i uczucie jest w twoim umyśle - znaczy jest,
> nie
> Znaczy, że ma pokrycie w rzeczywistości - znaczy istnieje.
> Widzisz zatem ten miecz istnieć i być jest dwusieczny :)
> Czy pojmujesz fakt, ze bez skrupulatnie
> zaprogramowanego życia nie było by matematyki, którą kochasz a
> także fizyki i chemii? Gdyby nie te niezmienne zasady i prawa
> widziane
> we wszechświecie ustanowione raz na zawsze przez wyższa inteligencja,
> ktora
> potocznie ludzie zwą
> Bogiem Stwórcą - nic nie było by pewne.
> Nawet to czy zaraz miałbyś czym oddychać gdy z braku zaprogramowania
> skład powietrza zmienił by sie na nasza niekorzyść.
> Wszystko co ludzie wywnioskowali istnieje dzięki i na podstawie
> większego
> dzieła i śmiem twierdzić, że to nasze mędrkowanie na tle
> niezmienności, która
> nic nie jest w stanie zachwiać, że to nasze mędrkowanie to tylko
> taniusienka
> imitacja ruszania palcem w bucie, ale pożyteczna :)
> H2O - prostota...mega geniusz tkwi nawet w prostocie.
hehe
Wymyśl coś sama co chcesz zrobić i powiedz sobie:
"robię to bo tak chcę" i zrób to,
a następnie przyznaj: czy to zrobiłaś Ty bo tak chciałaś
czy zrobił to program, a Ty nie chciałaś tylko musiałaś.
Ciekawe co Ci wyjdzie z tego eksperymentu. :-)
>> Nie wierzysz w książki telefoniczne, przepisy kulinarne, wiedzę
>> inżynierską i medyczną, satyrę, kabałę, instrukcje obsługi, Internet itd?
> Co to znaczy wierzyć lub nie wierzyć w książkę telefoniczną?
> Wierzę, to znaczy, biorę pod uwagę informacje w niej zawarte.
> Spodziewam się konkretów i funkcjonalności, ale również biorę
> Poprawkę(nie wierze do końca) na potencjalne błędy i nieścisłości
> wywołane
> błędem człowieka.
> Więcej nie spodziewam się po książce telefonicznej, jaki
> wiedzy medycznej, jak i ludziach.
> Natomiast abstrahując do Stwórcy to owszem w niego
> wierzę - choć go nie widać.
> Ja wiedze go np w tobie.
> Nie wyobrażam sobie żeby niewidoczną ale wielce pożyteczne
> Lactobacillus acidophilus
> pięknego płetwala błękitnego
> ssaka, który żyje o otchłaniach wody ważącego 150ton i ciebie
> człowieka bardzo inteligentnego mógł stworzyć, zaprogramować
> ktoś mało Istotny i ktoś mało Wszechmocny :)
> Wiem, że to banały, ale kurcze jak sie tak wgłębić ...ale tak
> naprawdę
> wgłębić, to to sie staje takie boleśnie logiczne i wielce uspokajające
> mnie.
W książce telefonicznej jest logika, podobnie jak w książce
kucharskiej, wiedzy praktycznej i użytecznej itd.
Przecież tego nie tworzy wyższa inteligencja - ale normalni ludzie. :-)
>> W cóż więc wierzysz??? Że przyjdzie duch z Nieba i zrobi się samo?
>> Edward Robak* z Nowej Huty
>> ~>°<~
>> miłośnik mądrości i nie tylko
> Po co poszedłeś dzis do kościoła skoro nie wierzysz w moc sprawczą
> tego do którego się poszedłeś modlić?
> Po co kultywować święto, w które nie wierzysz?
> _____
> ekati* z Ekati
> ~ >',`*`,'< ~
> Miłość do mądrości szeroko pojętej :)
A po co mam wierzyć w coś co JEST?
Ty nie wierzysz w Książkę Telefoniczną, a ja nie wierzę w Boga.
Skoro Bóg jest tak jak jest Księżyc, Słońce, Ziemia a więc
jest fizycznie - dlaczego mam wierzyć skoro JEST nie wymaga
wiary tylko doświadczania. Chodzę do Kościoła doświadczać,
ale robię to bardzo rzadko, bo przecież Bóg JEST nie tylko
w niedzielę i Święta ale także na codzień i wcale nie musi się
chodzić do Kościoła by doświadczać to co JEST. :-)
Robakks
*°"˝'´¨˘`˙.^:;~>¤<×÷-.,˛¸
|