Data: 2005-11-10 07:09:32
Temat: Re: Piernikowy zakalec
Od: "Basia" <b...@o...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Użytkownik "GreGo" <N...@o...pl> napisał w wiadomości
news:dkt562$fac$1@nemesis.news.tpi.pl...
> Witam,
> Moja dziewczyna próbowała upiec piernik w nowej kuchence, ale jako że
> nie ma doświadczenia w tym zakresie, ciasto jej nie wyszło. Kuchenka
> jest nowa, elektryczna, piekła go w temp. 170 stopni przez 50 minut. Po
> wyjęciu opadł i masz tu babo klops... a raczej zakalec.
Każdy piekarnik jest trochę inny, trzeba się go nauczyć. Ja w swoim piernik
piekę w tem. 180 st. i ok. godziny, ale zanim wyjmę tego typu ciasta
(piernik, murzynek, biszkopt itp) sprawdzam patyczkiem czy w środku ciasto
jest suche i jeśli patyczek jest oklejony ciastem, to jeszcze trochę siedzi
w piekarniku.
pozdrawiam
Basia
|