Path: news-archive.icm.edu.pl!pingwin.icm.edu.pl!warszawa.rmf.pl!newsfeed.tpinternet.
pl!news.ipartners.pl!not-for-mail
From: "Yoa" <l...@w...pl>
Newsgroups: pl.rec.kuchnia
Subject: Re: Pizza
Date: Tue, 23 Apr 2002 13:13:33 +0200
Organization: Internet Partners
Lines: 33
Message-ID: <aa3fnh$fjd$1@news2.ipartners.pl>
References: <aa38b8$b5f$1@news.tpi.pl> <j...@4...com>
<aa3ac7$5op$1@news.tpi.pl> <a...@K...Brywczynski>
<aa3bok$lue$1@news.tpi.pl> <a...@K...Brywczynski>
<3...@a...pl> <aa3eda$n92$1@news.tpi.pl>
<a...@K...Brywczynski>
NNTP-Posting-Host: 217.153.35.3
X-Trace: news2.ipartners.pl 1019560497 15981 217.153.35.3 (23 Apr 2002 11:14:57 GMT)
X-Complaints-To: a...@i...pl
NNTP-Posting-Date: 23 Apr 2002 11:14:57 GMT
X-Newsreader: Microsoft Outlook Express 5.50.4133.2400
X-MSMail-Priority: Normal
X-Priority: 3
X-MimeOLE: Produced By Microsoft MimeOLE V5.50.4133.2400
Xref: news-archive.icm.edu.pl pl.rec.kuchnia:105249
Ukryj nagłówki
"Konrad Brywczyński" <b...@w...pdi.net> wrote in message
news:aa3m4f.1js.1@Konrad.Brywczynski...
> > Dlaczego uwa?asz, ze pytanie o pizze jest
> > niegrzeczne???
>
> Świadczy o instrumentalnym traktowaniu grupowiczów - wpadnę sobie, rzucę
> pytanie (najlepiej niech odpowiedzą na priv, zaoszczędzę na impulasach -
> oczywiście bez ustawia FUT). Każda netykieta, jaką znam, nakazuje
zapoznanie
> się z zasadami panującymi na danej grupie przez przejrzenie FAQ oraz
> obserwację przez jakiś czas postingów z grupy. Dlaczego mnie i wielu
> innym osobom przygoda z Usenetem zaczęła się bezboleśnie? Dlatego, że
> przed wysłaniem pierwszego posta zapoznaliśmy się z netykietą i
> zastosowaliśmy ją w życiu.
A co z ludzmi ktorzy czytaja grupy przez bramki e-mail, bo maja zabroniony
dostep do http? Jak moga zapoznac sie z netykieta?
Swoja droga, to czytuje troche grup dyskusyjnych i nigdzie nikt tak sie nie
denerwuje powtarzanymi czesto postami. Wystarczy spojrzec na
pl.rec.turystyka.* gdzie co chwila pada pytanie o wize do USA, czy o zrodlo
tanich biletow lotniczych. Czesciej niz tu pytanie o pizze. I nikt sie tak
nie denerwuje...
Co do przedmiotowego traktowania grupy. Czy osoby ktore nie maja zadnych
przepisow do zaoferowania, z zalozenia nie powinny pytac o przepisy? Jak
maja wlaczyc sie w "zycie" grupy, skoro nieswiadomie zadane pytanie wywolje
taki odzew?
Pozdrawiam,
Yoa
|