Data: 2002-09-10 07:16:11
Temat: Re: Po raz setny/OT
Od: "Wkn" <w...@w...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Użytkownik Lukasz Madeksza <m...@g...de> w wiadomości do grup
dyskusyjnych napisał:3...@g...de...
>
> Z dwojga zlego wole to niz strasznie ostatnio w internecie modne zapisy
> "sz" lub "ż" jako "sh" czy "ó" jako "oo..." (i powstaja potworki typu
> "bosh, co ty mooovish").
>
a odeslac biedakow do historii jezyka polskiegi i jego obroncow- od
Parkoszowica poczawszy, hehehe ;-)
Pewnie nie maja pojecia, ze niektorzy proponowali dokladnie takie dwu- i
trojznaki na zapisywanie polskich glosek, bo alfabet lacinski zaadoptowany
na potrzeby polskiego sobie nie radzil chocby z sz, cz, ś, itp.
Jakby uslyszeli ze wcale nie sa innowatorami w dziedzinie naszego jezyka,
pewnie pospadaliby ze swoich obrotowych krzesel ;-))
wkn
"dawni Polacy dlugie gloski podwajali, krotkie zapisywali jednym znakiem"
:-))))
ps. co do zdrobnien, maja jak najbardziej prawo bytu w naszym jezyku,
szczegolnie potocznym. A nie sadze, zebysmy poslugiwali sie w Internecie
polszczyzna literacka, wiec po coz te boje. Przyjdzie chyba Magdzie B.
przymruzyc oczy na dzemiki, serniczki, ryzyki (ryzyk jest brrrrrr, tak na
marginesie), ewentualnie capnac co popadnie Reja w reke i zerknac na jego
mase zdrobnien, jako ze staropolszczyzna je lubila.
|