Data: 2005-06-08 14:00:53
Temat: Re: Po trzech latach...
Od: Wladyslaw Los <w...@o...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
In article <42a6f33e$1@news.home.net.pl>,
Krystyna Chiger <k...@p...pl> wrote:
> Wladyslaw Los wrote:
> >
> > I tak to już jest. Dżudżu może personalnie wyśmiewać się, obrażać,
> > upokarzać innych, konkretnych i występujących pod własnymi nazwiskami
> > ludzi, może wysuwać obrzydliwe insynuacje, może prowokować awantury (np.
> > tę w której aktualnie bierzemy udział) i wszystkow porządku, dobra
> > zabawa. Ale ktoś nazwie ten wirtualny byt po imieniu, to zaraz podnoszą
> > się głosy, że nie wypada używać wulgaryzmów.
>
> Umiem używać filtrów. Nie mam czasu na czytanie wszystkiego, nie czytam
> nie tylko osób posługujacych się "językiem dresowym", nie czytam też
> przepisujących ksiązki kucharskie albo zwyczajnie nie piszących nic
> interesującego (subiektywnie oczywiście).
> Nie podoba mi się, kiedy kulturalni ludzie zaczynaja używać języka
> rodem ze stadionów piłkarskich. Dajesz się sprowadzić do ich poziomu :(
Oj, nie sptkałaś ty dresiarza i nie byłaś na stadionie piłkarskim. ;-)
Poza tym to co piszesz potwierdza to co napisałem ja.
Władysław
|