Data: 2001-09-28 20:10:54
Temat: Re: Powidla, wreszczcie
Od: <j...@p...net>
Pokaż wszystkie nagłówki
> Pieklam te sliwki (a soczyste byly, niestety) w stalowej misce w piecu
> na niskim gazie przez okolo 12 godzin. Na szczescie gas u nas tani.
> Powidla wyszly wysmienite. Miska odmyla sie latwo po namoczeniu, choc
> brzegi miala mocno przypalone. Przelozylam prosto z miski gorace do
> sloikow. Dzis rano sprobowalismy na sniadanie. Nie maja co prawda tego
> przypalonego smaku, ktory jest nieraz pozytywny w powidlach, ale i tak
> bardzo dobre, no i wlasciwie bez pracy, bo delikatnie mieszalam co
> godzine mniej wiecej.
> 2.5 kg sliwek, 0.5 kg cukru, wyszlo 1.75 litra powidel.
> Magdalena Bassett
Gas tani??? To masz chyba wlasny rurociag... ;-))))
A tak przy okazji to calkiem dobre powidla robia sie w maszynce do robienia
chleba...bede probowal robic w niedziele - mala partie z cukrem i druga ze
stewia jako ze "lepsza polowa" zaczela mnie odchudzac...;-(
Art (Gruby)- wciaz...
--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl
|