Data: 2002-01-21 14:24:31
Temat: Re: Poza dyskusją o rozstaniach
Od: "Margolka Sularczyk" <m...@p...bg.univ.gda.pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Monika Gibes napisał(a) w wiadomości: ...
>
>Użytkownik Margolka Sularczyk <m...@p...bg.univ.gda.pl> w wiadomości do
>grup dyskusyjnych napisał:a2h185$osq$...@n...tpi.pl...
>>
>> Ja mimo wszystko wierze, ze we wszystkim jest jakis Bozy plan. I ze w
>> ludziach nie drzemie tylko zlo i zla wola. Glupia jakas jestem, no nie?
>
>Głupia? Eeee... Pewno nie :-))))
>
>Ale z Twoim stwierdzeniem, że we wszystkim jest jakiś Boży plan nie do
końca
>się zgodzę.....
>Naprawdę we wszystkim? Nie zdarzyło Ci się nigdy spotkać z czymś, co
>spowodowało, że nie potrafiłaś odnaleźć żadnego boskiego planu?
Nie potrafilam go odnalezc w duzo mniejszych dla swiata a wiekszych dla mnie
samej sprawach. Czasem bylo ciemno i bagno i dno i w ogole nie wiadomo co
dalej, slepy zaulek i brak perspektyw. I jednak dzis - odwracajac glowe
wstecz - widze, ze to bylo dla mojego rozwoju jako czlowieka, jako
swiadomego i (przepraszam za smialosc) madrego czlowieka - konieczne.
Nawet np.
>Holocaust i ginące małe żydowskie dzieci? Nawet głód w Somalii? Nawet 11
>września?
I niewola egipska, i rzez niewiniatek... Chocby po to, by czlowiek w kazdym
z nas sie opamietal i chocy po to, by byli Sprawiedliwi Wsrod Narodow Swiata
i Korczak i Lekarze Swiata... Zeby pierwiastek dobra zwyciezal nad zlem.
Brzmi jak banal i bzdura. Ale kiedy widze nieszczescia wokol mnie,
zastanawiam sie - co zrobilam, by zla bylo mniej. Jak wychowac moje dzieci,
by tego zla nie rozmnazaly, ale by umialy mu sie przeciwstawic.
Moze jestem tanim kaznodzieja. Ale staram sie wierzyc w porzadek tego
swiata. I w to, ze istnieje dobro i zlo i "zlo dobrem zwyciezaj".
Margola
|