Data: 2006-12-18 08:16:53
Temat: Re: Poznajmy się :-)
Od: "E." <e...@o...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Panslavista napisał(a):
> To wiele razy tłumaczyłem, niestety publicznie, bo mnie odcięła, że
> dziecko nie jest przedmiotem. Sprawa matki jest otwarta - ale dziecko będzie
> miało moje nazwisko
Nie ma takiego przepisu, który by nakazywał nadawać dziecku nazwisko ojca.
> i kiedy zniknie konieczność karmienia piersią będe brał
> je do siebie, lub wezmę na stałe.
Marzyciel.
Żaden sąd nie da Ci dziecka. Ty się lepiej nie ciskaj i kobiety nie
denerwuj, bo jak się wkurzy jednym ruchem uzna Twoje ojcostwo i od razu
pozbawi Cie do niego praw. W żadnym sądzie nie masz szans, możesz liczyc
jedynie na jej dobroć. I niehc to w końcu do Ciebie dotrze.
E.
|