Data: 2006-02-28 11:38:59
Temat: Re: Pranie wełny w automatach (Electrolux EWT 1026)
Od: " Zebra" <z...@g...SKASUJ-TO.pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Widzisz, ja przed zakupem pralki mało doktoratu nie zrobłam ;), a i tak
strzeliłam bombe. Miało być w miare tanio i prosto w obsłudze. I nie mogę, na
prawde nie moge zrozumiec tego, że producent nie zauważa, że większośc odzieży
ma zapis - prać w 30 stopniach.
Pewnie, niektóre można i w 40, ale po kilku praniach staja sie jakby mniejsze,
zwłaszcza koszulki i skarpetki :(. Pranie dwugodzinne nie jest potrzebne
syntetykom, natomiast pranie ręczne jest zbyt krótkie i zbyt delikatne. Nadaje
sie do codziennej przepierki odzieży wierzchniej. I tak w jednym przypadku mam
poczucie niedoprania, przy drugim - zbędnego maltretowania i przepłacenia :(.
Poza tym gdyby klient wcześniej wiedział o ograniczeniach w prędkości
wirowania, może kupiłby tańszy wariant z 700 obr/min, ale dostępnymi w każdej
opcji :).
--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/
|