Path: news-archive.icm.edu.pl!newsfeed.gazeta.pl!news.onet.pl!not-for-mail
From: "Joanna Duszczyńska" <j...@p...onet.pl>
Newsgroups: pl.soc.dzieci.starsze
Subject: Re: Problem blizniaczy
Date: Tue, 13 Mar 2007 21:59:39 +0100
Organization: Onet.pl
Lines: 55
Message-ID: <et73cb$jbc$1@news.onet.pl>
References: <et3ihc$b6e$1@nemesis.news.tpi.pl> <et48vg$l6o$2@news.onet.pl>
<et49bc$s37$1@inews.gazeta.pl> <et49q5$ogc$1@news.onet.pl>
<et4a8r$3ds$1@inews.gazeta.pl> <et4b58$td6$1@news.onet.pl>
<et4bdt$uck$1@news.onet.pl> <et5lkk$e1p$1@news2.ipartners.pl>
Reply-To: "Joanna Duszczyńska" <j...@p...onet.pl>
NNTP-Posting-Host: 217.153.167.22
X-Trace: news.onet.pl 1173819595 19820 217.153.167.22 (13 Mar 2007 20:59:55 GMT)
X-Complaints-To: u...@n...onet.pl
NNTP-Posting-Date: Tue, 13 Mar 2007 20:59:55 +0000 (UTC)
X-MimeOLE: Produced By Microsoft MimeOLE V6.00.2900.3028
X-Sender: 4gRiW1CzgcA6jX8eXmwp4ryne+EHpHFX5jKsrklKzEI=
X-RFC2646: Format=Flowed; Original
X-Newsreader: Microsoft Outlook Express 6.00.2900.3028
X-Priority: 3
X-MSMail-Priority: Normal
Xref: news-archive.icm.edu.pl pl.soc.dzieci.starsze:26302
Ukryj nagłówki
Użytkownik "Basia Z." <bjz_@_(prosze_usun_podkreslenia)_poczta.onet.pl>
napisał w wiadomości news:et5lkk$e1p$1@news2.ipartners.pl...
>
> Użytkownik "Joanna Duszczyńska" :
>
>> Najważniejsza rzecz w tej randce... Na czas randki należy pozbyć się
>> _świętego_telefonu_
>> Dziecko ma być w centrum uwagi i nic nie może tego zakłócić.
>
> Ja nie czytałam tej książki.
Przyznam się bez bicia, że ja ją tylko przeglądałam i nie miałam okazji
przeczytać całości. I tak naprawdę to nawet nie wiem, czy tam jest
randkowanie z dzieckiem opisane.
> Ale jakoś tak przypadkiem wyszło, ze najlepiej mi się rozmawia z
> chłopakami,
> jak każdego z nich zapraszam indywidualnie do knajpy.
U mnie to było tak samo przez przypadek... Potem kiedyś byłam na warsztatach
dla rodziców i tam usłyszałam, że takie spotkania z dzieckiem nazywają
randkowaniem i właśnie takie uzasadnienie sensowności takich spotkań
indywidualnych z dzieckiem.
> Zaczęło się w czasie wakacji, na wyjazdach, kiedy i tak trzeba było iść
> coś
> zjeść, potem stwierdziłam że warto tak iść sobie na obiad z dzieckiem
> również czasem będąc w domu.
No właśnie mam tak samo, że jak przez dłuższy czas takie spotkanie nie
dojdzie do skutku przez przypadek, to organizuję je specjalnie.
> Faktycznie wtedy da się spokojnie 2 godz. pogadać, bez telefonu,
> komputera,
> TV które przeszkadza itd.
Dziecko musi czuć, że jest w centrum uwagi.
> Teraz około raz w miesiącu, zwłaszcza jak mąż wyjeżdża też sobie tak
> czasem
> chodzimy na "randki".
> I to nie moze być McDonald, bo tam się nie zdąży pogadać, ale często
> wybieramy sobie jakąś egzotyczną knajpę.
Jeśli ze względów finansowych komuś wydaje się, że nie stać go na egzotyczną
knajpkę, to warto pomyśleć o kawiarni, pijalni czekolady, lodziarni, ale
wcześniej należy dokładnie zbadać poziom hałasu - głośność i rodzaj muzyki w
knajpce.
--
Pozdrawiam
Joanna
http://www.jduszczynska.republika.pl/
|