Path: news-archive.icm.edu.pl!news.rmf.pl!agh.edu.pl!news.agh.edu.pl!news.onet.pl!new
sfeed.tpinternet.pl!atlantis.news.tpi.pl!news.tpi.pl!not-for-mail
From: Piotr Zawadzki <p...@f...pl>
Newsgroups: pl.soc.inwalidzi
Subject: Re: Propozycja
Date: Mon, 17 Nov 2003 19:15:49 +0100
Organization: tp.internet - http://www.tpi.pl/
Lines: 41
Message-ID: <bpb3bq$k03$1@nemesis.news.tpi.pl>
References: <bp8vms$g24$1@nemesis.news.tpi.pl>
<Y...@c...pbz>
<bpa4ov$mlj$1@atlantis.news.tpi.pl>
<Y...@c...pbz>
<bpaca3$p94$1@nemesis.news.tpi.pl>
<Y...@c...pbz>
NNTP-Posting-Host: vp46.neoplus.adsl.tpnet.pl
Mime-Version: 1.0
Content-Type: text/plain; charset=iso-8859-2
Content-Transfer-Encoding: 8bit
X-Trace: nemesis.news.tpi.pl 1069093052 20483 80.50.135.46 (17 Nov 2003 18:17:32 GMT)
X-Complaints-To: u...@t...pl
NNTP-Posting-Date: Mon, 17 Nov 2003 18:17:32 +0000 (UTC)
User-Agent: Noworyta News Reader/2.9
Xref: news-archive.icm.edu.pl pl.soc.inwalidzi:34174
Ukryj nagłówki
Adam Pietrasiewicz wrote:
(...)
> > A skąd taka definicja? I dlaczego tak się upierasz? "Bo tak"? Wiesz, nie
> > masz wyłączności na Prawdę i Świętą Rację.
>
> Tak mnie w szkole uczono - kończyłem nauki polityczne na UW.
Doprawdy? Cóż, dziwię się, że nie nauczono cię podstawowej zasady
politologa: nie ufaj definicjom podawanym 'ex cathedra'. Politolog to
nie prawnik. No i oczywiście, jeżeli mamy pozostać przy rozważaniach
teoretycznych, nie zapominaj, że istnieje więcej niż jedna definicja
"partii politycznej". Proponuję odświeżyć sobie pamięć i sięgnąć choćby
do Webera. Albo przynajmniej do notatek z zajęć p. prof. K.A.
Wojtaszczyka ;-)
> Demokracja jest złym systemem, gdyż jest oparta na wielkim kłamstwie.
Ocean jest słony, bo ma dużą zawartość soli.
> Oczywiście pewne rzeczy powinny wyglądać inaczej, co do tego zgoda.
> Jednakże moja wypowiedź dotyczyła propozycji Pana Gintowta i w tym
> kontekście należało ją czytać.
Ok, rozumiem. I dlatego tym bardziej się z tobą nie zgadzam. Zbigniew
rzucił luźny pomysł raczej niż propozycję: zrzeszenia środowiska ON w
formie partii politycznej. Partii, jak rozumiem, mającej na celu nie
tylko reprezentowanie, ale przede wszystkim _realizację_ postulatów (tu:
programu) środowiska ON. A do tego, jak wskazuje praktyka, niezbędne
jest zdobycie/ uczestniczenie we władzy - inaczej będzie tak jak jest:
rozbita grupa, podzielona pomiędzy wiele partii, które zapominają o
swoich postulatach w miesiąc po wyborach, ponieważ inne punkty ich
programów są dla nich ważniejsze.
Pozdrawiam
PWZ
--
Najbardziej lubię wizualizować sobie
ostateczny krach systemu korporacji.
[Jello Biafra]
|