Data: 2003-01-24 14:03:09
Temat: Re: Przekąska na ciepło.
Od: Waldemar Krzok <w...@u...fu-berlin.de>
Pokaż wszystkie nagłówki
Lia:
> Obiecałam sobie, ze nei bede wam zawracac głowy, sama przekopie sie przez
> archiwum, ale....
> Inwencja twórcza mnie zawiodła.
>
> Sytuacja sie przedstawia tak, ze w pewnym momencie imprezy, na której
> królowac beda sałatki i generalnie rzeczy na zimno, m azostac podane cos na
> ciepło.
>
> Wiem, ze Waldek (bodajze, z tego co pamietam) zawsze poleca chilli con
> carne, ale jakos nie pasuje mi to na tą imprezkę.
> Sama wygrzebałam z czeluści archiwum przepisy na zapiekanki.
a toto na siedząco, czy łażąco? Bo jak na łażąco, to dobre są też
wszelakiego rodzaju nogi kurze (smażone, w panierce i podobnie). Mają
rączkę do trzymania i nadają się do jedzenia w powietrzu. Poza tym
kotleciki mielone, format piłka pingpongowa. Lubię też (nie tylko
imprezowo) medaliony wieprzowe w marynacie musztardowej. Też żarcie
dowolnie skalowalne, bo przyżądzanie trwa parę minut. Zapiekanki też są
fajne, taka lasagne na przykład. Albo cykoria zapiekana z serem.
Waldek
|