Data: 2006-10-28 06:04:22
Temat: Re: Przemoc w szkole
Od: Bart <b...@b...localhost.pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
On 2006-10-26 13:27:45 +0200, "fata" <f...@a...pl> said:
>
> Karygodne zaniedbanie ze strony nauczyciela, którego (za przeproszeniem)
> psim obowiązkiem jest zapewnienie bezpieczeństwa uczniom w czasie trwania
> jego zajęć a przede wszystkim obencość na tychże.
> I sama nie wiem, co mnie bardziej szokuje, czy beztroska i niewypełnianie
> obowiązków przez nauczycielkę, czy zachowanie uczniów.
Jak chodzilas do szkoly to nie bylo sytuacji ze nauczyciel musial wyjsc
na moment z klasy?Do ubikacji, ktos go na chwile poprosil, po jakies
materialy bo zapomnial?
Jakie to ma znaczenie, przeciez gowniarze mogli dopasc ta dziewczyne
poza szkola i jej to zrobic?
Rusz glowa troche i filtruj to co pisza glupi dziennikarze.
|