Data: 2003-06-01 07:13:05
Temat: Re: Psycholog w Warszawie - smutne, ale prawdziwe
Od: Marsel <Marselon@p_czta.onet.pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
EvaTM:
> Chciałam żeby mój syn, niezły ;) student pierwszego
> roku pojechał gdzieś w lecie dorobić sobie na II rok studiow.
> (też zawsze działał pro publico bono.. - był nawet dwa razy
> wyłoniony z konkursu na Sejm dzieci i młodzieży)..
> No i.. d* zbita. Wszystko wszędzie zaklepane po znajomości.
> Co byś radził takim "niewolnikom" jak my? ;)
a jak wyobrazacie sobie wolnosc?
--
Marsel
|