Data: 2007-05-20 22:06:37
Temat: Re: Psychologia muzyki
Od: Ikselka <i...@w...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
GenoFefGnoM napisał(a):
> Czyli sama potwierdzasz że tu nie chodzi o seksualność, czasem muzycy
> odwołują się do agresji (metal ite pe), próbuje wywoływać jakieś rzewne
> głębokie stany (poezja śpiewana), czasem jest to trans (techno)
> To nie są "trele" dalej tak utrzymuję.
To SĄ trele - różne trele różnie działają na różnych ludzi, bo są różne
typy doznń i miłości - miłość tkliwa, agresywna, itd. itd. Poza tym z
emocjami seksualnymi wiążą się silne emocje i wrażenia estetyczne!!! To
własnie wywołuje w nas muzyka!
> Ale jak to się dzieje że same dźwięki tak wpływają na umysł?
> Jeśli to nie ludzki śpiew miłosny.
To JEST śpiew miłosny, lub z niego się wywodzi - nawet jeśli jest już
tak wysoce przetworzony, że nie odbieramy go jako sygnału do aktu
płciowego...
--
XL wiosenna
........................
Uwaga: to konto jest kontynuacją poprzedniego, którego profil znajdziesz
tu:
http://groups.google.com/groups/profile?enc_user=FrF
wyBQAAAA-5PM3SkF7hgkuNFs7WOaEOPANdqfI6prRsqjc7uCt1A
|