Path: news-archive.icm.edu.pl!pingwin.icm.edu.pl!mat.uni.torun.pl!news.man.torun.pl!n
ews.man.poznan.pl!news.man.lodz.pl!newsfeed.silweb.pl!news.onet.pl!newsgate.one
t.pl!niusy.onet.pl
From: <n...@m...ch>
Newsgroups: pl.rec.kuchnia
Subject: Re: Pyszna rzecz jadlam!!!
Date: 7 Jan 2002 20:24:23 +0100
Organization: Onet.pl SA
Lines: 29
Message-ID: <7...@n...onet.pl>
References: <o...@4...com>
NNTP-Posting-Host: newsgate.test.onet.pl
Mime-Version: 1.0
Content-Type: text/plain; charset="iso-8859-2"
Content-Transfer-Encoding: 8bit
X-Trace: newsgate.onet.pl 1010431463 28569 192.168.240.245 (7 Jan 2002 19:24:23 GMT)
X-Complaints-To: a...@o...pl
NNTP-Posting-Date: 7 Jan 2002 19:24:23 GMT
Content-Disposition: inline
X-Mailer: http://niusy.onet.pl
X-Forwarded-For: 212.35.50.235, 213.180.130.21
X-User-Agent: Mozilla/4.0 (compatible; MSIE 5.5; Windows 98; Win 9x 4.90)
Xref: news-archive.icm.edu.pl pl.rec.kuchnia:90618
Ukryj nagłówki
>
> Przywieziona przez kolezanke ze Szwajcarii. Ona sama zajadala tam to z
> owsianka, kaszka manna, ryzem i herbata. Szwajcarzy mowia ponoc na to
> zartobliwie "miod dla biedakow" a jest to ........ zageszczony syrop z
> gruszek! Mowie Wam pyyyycha! Ma konsystencje i kolor wrzosowego miodu,
> zreszta zapach tez podobny, no moze z przymieszka gruszki. No i smak
> juz zdecydowanie sama esencja gruszki. Nigdy nie jadlam syropu
> klonowego ale jesli podobne to tez padam na twarz! I sama sie
> zastanawiam jak dlugo trzeba syrop z gruszek parowac zeby takie cos
> otrzymac!!?? No i przy tej czasochlonnosci i zarciu energii na
> parowanie gdzie tu "dla biedakow"? Hehe. Swoja droga wcale ta nazwa
> nie przeszkadza Swajcarom wcinania tego w wielkich ilosciach.
A jak sie to po szwajcarsku (he!he!) nazywa??? I z ktorej czesci Szwajcarii?
Nigdy sie z tym nie spotkalam. W naszych okolicach natomiast produkuje sie
taki "miod" z soku jablkowego. Sok jablkowy (z prawdziwych jablek oczywiscie)
trzeba gotowac przez, nie wiem dokladnie ile, chyba z dwadziescia godzin
(wielki kociol), mieszajac od czasu do czasu, wychodzi z tego pyszny syrop,
ktory nazywa sie résinée i ktorego uzywa sie do wyrobu tart, dokladniej do masy
na ta tarte.
pozdrawiam
Kalina
>
> pozdrawiam Hania
--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl
|