Data: 2015-01-10 18:38:54
Temat: Re: Pyszności z... mikrofalówki :-)
Od: XL <i...@g...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Dnia Sat, 10 Jan 2015 02:02:08 -0800 (PST), czeremcha napisał(a):
> Ja z mikrofalówki piekłam tylko ciasto /w zasadzie - ciastko/ czekoladowe - i było
dobre.
>
> http://www.tablefortwoblog.com/the-moistest-chocolat
e-mug-cake/
>
> A książki kucharskie wciąż są moją słabością... Kupuję, gromadzę, używam... Lubię!
:-)
>
Ja też, ale już tylko kiedy albo prundu brak, albo zapomni mi się jakiś
konkrecik z konkretnego przepisu z konkretnej książki. Już nie gromadzę
książek kucharskich, bo takie badziewie sie powszechnie wydaje, że żal
pieniędzy - wystarczą mi te sprzed lat, najlepsze. W tych nowych samo
wydziwianie.
|