Data: 2015-06-19 16:28:58
Temat: Re: Pytanie do XL
Od: Ikselka <i...@g...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Dnia Fri, 19 Jun 2015 16:18:16 +0200, Wiesiaczek napisał(a):
> W dniu 19.06.2015 o 12:58, Ikselka pisze:
>> Dnia Fri, 19 Jun 2015 12:33:55 +0200, Ikselka napisał(a):
>>
>>> Dnia Fri, 19 Jun 2015 12:19:02 +0200, Wiesiaczek napisał(a):
>>>
>>>> W dniu 19.06.2015 o 04:15, Pszemol pisze:
>>>>> "Wiesiaczek" <W...@v...pl> wrote in message
>>>>> news:mlr3dc$ba7$1@node2.news.atman.pl...
>>>>>> W dniu 17.06.2015 o 05:20, Pszemol pisze:
>>>>>>> "Ikselka" <i...@g...pl> wrote in message
>>>>>>> news:twcdxzqd7vsl.10hq2kfr80k63.dlg@40tude.net...
>>>>>>>> U mojej Mamy i Babci.
>>>>>>>
>>>>>>> Czy to jakieś imiona własne? Skąd wielka literka?
>>>>>>
>>>>>> Podobno dla wyrażenia szczególnego szacunku jest to dopuszczalne.
>>>>>> Ale podaję to z głowy, czyli z niczego i przysięgał się nie będę :)
>>>>>
>>>>> Jakieś to takie pretensjonalne... razi mnie.
>>>>> Ale w sumie pasuje do reszty jej pozowania i swoistego obnażania się...
>>>>
>>>> Mnie też razi, ale nec Herkules...
>>>
>>> Nie dziwię się, że was razi - nie macie takich form w zwyczajach, no ale
>>> wasze zwyczaje to proste zwyczaje 3-]
>>>
>>> "Zapisu Wujek, Ciocia, Proboszcz, Dyrektor wielką literą można niekiedy
>>> używać. Np. wtedy, gdy tych tytułów używamy jakby w zastępstwie imienia.
>>> Albo gdy bardzo chcemy postawić wielką literę z tzw. względów uczuciowych
>>> (osobiście niemal zawsze, gdy piszę o mojej Małżonce per Żona czy Małżonka,
>>> używam wielkiej litery). Bywa i tak, że autorzy powieści czy opowiadania
>>> traktują określenie Wujek, Ciocia czy Stary jako imię własne ? gdy dana
>>> osoba przez całą fabułę lub do pewnego jej fragmentu nie występuje pod
>>> żadnym innym imieniem."
>>>
>>> http://www.jezykowedylematy.pl/2012/09/wujek-czy-wuj
ek-kiedy-wielka-kiedy-mala-litera/
>>
>> "Ortografia 2009-03-16
>>
>> Czy w liście do przyjaciółki, wspominając jej brata i rodziców, powinnam
>> użyć wielkiej litery(Twój Brat, Pozdrów Rodziców itp.)? List wydaje się
>> nieco zaśmiecony wielkimi literami. Nasuwa się również pytanie o moją mamę,
>> która przesyła pozdrowienia w tym samym liście za moim pośrednictwem. Czy
>> moja mama też ma być napisana wielką literą?
>>
>> Język, którym się posługujemy, służy nie tylko przekazaniu informacji, ale
>> też wyraża stosunek nadawcy do odbiorcy. Etykieta językowa wymaga, by ze
>> względów grzecznościowych używać w listach wielkiej litery, gdy używamy
>> zaimków Ty, Twój itp., ale także kiedy piszemy o osobach bliskich
>> adresatowi i w ogóle o osobach, które szanujemy. Także i o swojej Mamie
>> może Pani napisać wielką literą. Nie należy się przejmować, że ?zaśmiecimy?
>> list dużymi literami, gdyż tego wymaga dobre językowe wychowanie."
>>
>> Piąty akapit od góry -
>> http://www.fil.us.edu.pl/ijp/poradnia/baza_archiwum.
php?POZYCJA=180&AKCJA=&TEMAT=Ortografia&NZP=&WYRAZ=
>>
>> Tak więc cóż, nieznajomość dobrych obyczajów (także językowych)
>> kompromituje.
>>
>
> Oj XL-ko, ja znam zwyczaje co nie przeszkadza w tym, że niektóre mnie rażą.
> Dla naprzykładu takie zdarzenie... Będąc w Afryce pojechałem samochodem
> zrobić zakupy w miasteczku i wziąłem ze sobą służącego (czarny) i moją
> sympatię (czarna).
> Zatrzymałem się przed sklepem i miałem ze służącym iść po zakupy gdy w
> tym momencie moja sympatia sięgnęła mi do kieszonki koszuli, chcąc wziąć
> jakieś drobne by sobie coś kupić.
> Odruchowo wczułem się w sytuację (zwyczaje rzecz święta) i odwinąłem
> dziewczynie z liścia tak, że aż ją obróciło.
> Wydało mi się, że coś nie tak wyszło z tymi zwyczajami i faktycznie:
> Rozmawiając później sam na sam z tym służącym (fajny gostek, nie
> trzymałem go na dystans, raczej byliśmy na stopie koleżeńskiej)
> powiedział mi, że biały (tzn. ja) zbyt łagodnie obszedł się z
> dziewczyną. On w takiej sytuacji chyba by ją zakatował.
>
> I co powiesz XL-ko na temat zwyczajów? Prawda, że niektóre mogą razić? :)
Ależ jakie tam "razić"! - ja Cię PODZIWIAM, mdleję wręcz z zachwytu, że jej
nie zakatowałeś, tej sympatii swojej!!!
:->
|