Data: 2001-12-18 11:07:51
Temat: Re: Pytanie - jak to jeść?
Od: Krysia Thompson <K...@h...fsnet.co.uk>
Pokaż wszystkie nagłówki
>> Nie jeśc pierwszy, czekac aż inni zaczną, podpatrywac i nasladować. Jesli
>> Pomogłam?
>
>Pewnie! Bardzo dziękuję - tak zrobię 8-)
>Tomasso
>
>>
>> Wkn
>> przymierzająca się do kupna chonki
>
>
ja juz mam chionek, czeka w komorce w ogordku, w wiaderku z woda,
taka fajna z dlugini iglami co nie robia z czlwoieka jezozwierza
przy kazdym kichnieciu blisko choinki..
teryna z ryb to mze byc pasztetowate
cocktail z owocow morza bedzie z majonezowatym mazidlem, male
kawalki, dadza do tego widelec lub lyzeczke, wyjadac z pucharka,
jak lody niemal...poza tym zgadzam sie z Wkn ORAZ mialam kiedys
fajnego fatyganta zagrnicznego (Holender...aaaaa) i on jadl, na
pierwszy rzut oka, strasznei...np trzymal sztucce jak 3 letnie
dziecko lyzke...ale na drugi rzut oka jadl take elegancko, z taka
klasa i poslugiwal sie tymi sztuccami tak pieknie, ze mi juz na
trzeci rzut oka szczena opadla i chcialam jesc jak on!!!!
znaczy jedz jak chcesz, byleby nie lecialo po krawacie, nie
siorbac i RACZEJ nie oblizywac noza...
Krysia
K.T. - starannie opakowana
____________________________________________________
__________________________
Posted Via Binaries.net = SPEED+RETENTION+COMPLETION = http://www.binaries.net
|