Data: 2016-06-01 03:52:51
Temat: Re: Rabarrrrrbarrrrrrrr... . :-) DŁUGIE!!!!
Od: "Pszemol" <P...@P...com>
Pokaż wszystkie nagłówki
"Jarosław Sokołowski" <j...@l...waw.pl> wrote in message
news:slrnnkrsem.eo0.jaros@falcon.lasek.waw.pl...
> samya pisze (lecz mówić nie próbuje):
>
>>>> Mnie najbardziej denerwuje jak ona używa tak po wsiowemu
>>>> sz zamiast rz. (np, pszy zamiast przy).
>>>
>>> ??? Coś Ci się pomyliło...
>>> Ludzie w miastach też wymawiają pszyniosłem a nie mówią bżyniosłem.
>>
>> a skąd u Ciebie "b" na początku ?
>
> Z fonetyki, jak mniemam. I z chęci wskazania sensownej opozycji.
> Nikt nie mówi "przy-" ani "bszy-" -- bo nie jest w stanie.
> Zatem jeśli nie "pszy-", to musi być "brzy-" (względnie "bży-").
> Zresztą "Brzemol" ani "Bżemol" też nikt nie mówi.
Jarku, jak zwykle idealnie rozumiesz to,
czego inni jakoś nie umieją zrozumieć...
Dziękuję za wyręczenie mnie od odpowiedzi :-)
|