Data: 2014-10-26 13:25:08
Temat: Re: Ratunku, wegańska uczta
Od: XL <i...@g...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Dnia Sun, 26 Oct 2014 12:41:43 +0100, Qrczak napisał(a):
> Dnia 2014-10-26 11:47, obywatel XL uprzejmie donosi:
>> Dnia Sun, 26 Oct 2014 08:28:07 +0100, Qrczak napisał(a):
>>
>>> Dnia 2014-10-26 01:15, obywatel Fragi uprzejmie donosi:
>>>> Dnia Sat, 25 Oct 2014 18:39:14 +0200, FEniks napisał(a):
>>>>>
>>>>> [...]
>>>>> Ryby mają w dodatku tę przewagę nad mięsem,
>>>>> [...]
>>>>>
>>>> Ech... Ryby to mięso! :)
>>>
>>> Nie w piątek.
>>>
>>
>> Też w piątek, jak najbardziej - mięso to mięso. Zanim się jednak zacznie
>> głupio czepiać merytoryki, warto się samemu dowiedzieć, dlaczego to właśnie
>> TO mięso jest wyłączone z zakazu.
>
> Oświeć kagańcu.
>
> Q
c.d.
"W Twoim pytaniu zawierają się właściwie dwa pytania. Odpowiadając na
pierwsze: ,,dlaczego w każdy piątek mam nie jeść właśnie mięsa", warto
przytoczyć przepisy kościelne, które regulują tę kwestię. W Kodeksie prawa
kanonicznego, w kan. 1251, czytamy: ,,Wstrzemięźliwość od spożywania mięsa
lub innych pokarmów, zgodnie z zarządzeniem Konferencji Episkopatu, należy
zachowywać we wszystkie piątki całego roku, chyba że w danym dniu przypada
jakaś uroczystość". Kościół skonkretyzował więc, czego miałby dotyczyć
post. Aczkolwiek inny kanon (1249) podaje, że wierzący wedle swoich
możliwości powinni podejmować czyny pokutne. ,,Żeby jednak wszyscy przez
jakieś wspólne zachowanie pokuty złączyli się między sobą, zostają nakazane
dni pokuty". A zatem kwestia zachowywania postu nie została pozostawiona
tylko całkowitej dowolności. Prawodawca kościelny określił to wyraźnie
mówiąc o wspólnym zachowywaniu postu, by w ten sposób wierni ,,złączyli się
między sobą". Takie podejście zawiera bardzo wiele korzyści. Wymieńmy
niektóre:
- zachowywanie postu jest znakiem i świadectwem naszej wiary wobec innych
ludzi
- ujednolicona forma postu, jaką stanowi wstrzemięźliwość od spożywania
mięsa, sprawia, że możemy się wzajemnie wspierać w jej praktykowaniu
- i aspekt bardzo praktyczny: jeśli Ty postanowisz nie jeść mięsa, ja ryby,
ktoś warzyw, a jeszcze inny zupy, to wytworzy się bardzo skomplikowana
sytuacja np. z przygotowaniem obiadu czy w ogóle z namawianiem do jedzenia.
W konsekwencji będzie więcej okazji do łamania sumienia.
I druga część Twojego pytania: ,,Przecież ten zakaz nie obowiązuje już w
Kościołach wielu krajów". Nie jest tak do końca. Kodeks prawa kanonicznego
podaje: ,,Konferencja Episkopatu może dokładniej określić sposób zachowania
postu i wstrzemięźliwości, jak również w całości lub części zastąpić post i
wstrzemięźliwość innymi formami pokuty, zwłaszcza uczynkami miłości i
pobożności" (kan. 1253). Zatem w żadnym kraju post nie został zniesiony.
Krajowe Konferencje Episkopatów mogą ustalić jego formę. Ich decyzje
obowiązują katolików danego kraju i zasadniczo na jego terenie. W Polsce
biskupi zadecydowali, że post dotyczy mięsa. W ten sposób kontynuujemy
tysiącletnią tradycję. Zauważ, że jeśli polscy biskupi zadecydowali by, że
zamieniają post piątkowy na ofiarę 10 złotych, dyskutowano by, dlaczego
mamy dawać 10 złotych.
Praktyka życia pokazuje, że pozostawienie decyzji każdemu wedle jego
uznania najczęściej skończy się na tym, że piątek przestaje być dniem
pokutnym. Dla jednych przez zapomnienie, dla innych przez lekceważenie. To
odwoływanie się do praktyk w innych krajach podyktowane jest częściej
szukaniem tego, co łatwiejsze, a nie bardziej wymagające. Ty zapewne
szukasz zrozumienia i pogłębienia motywacji postu. I to jest przejaw
Twojego dojrzewania w wierze."
http://www.ministranci.pl/nr/ministrant_pyta/post_od
_miesa_uzasadniony.html
--
XL "Nie należy mylić prawdy z opinią większości." Jean Cocteau
|