Data: 2003-05-24 17:33:27
Temat: Re: Re: Pomidory z cebulą
Od: w...@t...com.pl (Wladyslaw Los)
Pokaż wszystkie nagłówki
"JurekA" <jurdag@....o2.pl> wrote:
> Ewa (siostra Ani) N. wrote:
> :
> >>> Lubicie?
> >>
> >> lubimy. a czemu pytasz?
> >
> > Prawdopodobnie, zeby sprawdzic czy istnieje potrawa ktora *wszyscy*
> > lubia :-)
> > Osobiscie wole pomidory z szalotka, ale z cebula tysz przejdzie.
> >
>
> Moje dziecko nie lubi pomidorow /Wladyslaw, nie sluchaj! ;-)/
Nic nie mam do upodoban Twojego dziecka. Co innego gdybys spytal sie o
rade, co zrobic z dzieckiem, ktore nie chce jesc pomidorow z cebula.
Wtedy chetnie Ci poradze. Ty z mojej porady wyciagniesz wniosek, ze
uwazam, ze chce dziecko zamknac w ciemnicy w kajdanach i tluc pala 3
razy dziennie. Ja odpisze, ze nie jestem zwolennikiem tluczenia dzieci
pala. etc.etc.
W szlusefekcie zostane tu uznany za chamskiego antysemite, zwolennika
totalitaryzmu, sadyste etc.etc.
> wiec znam takich ktorzy nie lubia....
Osobiscie nie przepadam za pomidorami z cebula, chociaz kiedys nawet je
lubilem. Zabawne jest natomiast, ze ta ulubiona u nas salatka ma
zaledwie kilkadziesiat lat.
Wladyslaw
|