Ewa (siostra Ani) N. <n...@y...com> wrote:

> ....a ja w miedzyczasie sie dowiedzalam o masle : maximum 60 %

Dietetyczne? ;-)

> ... czyli Fg tlusta jest i zostanie...
>

Ej, jednak poprosze was siostrzyczki o zacytowanie zrodel.

Oto moje:

Mala Encyklopedia sztuki kulinarnej, wyd. TenTen: Maslo [...] zawiera
nie mniej niz 82% tluszczu.
Larousse Gastronomique: zawiera przynajmniej 80% tluszczu...
Nowa encyklopedia powszechna PWN (tzw. szesciotomowwa): m. zawiera 82 --
85 procent tluszczu
Philip Dowell, Adrian Bailey, Wielka ksiega ingrediencji wyd. Wiedza i
Zycie (tyt. org. The Book of Ingedients): Po zebraniu smietany mozna z
niej takze robic maslo, zawierajace 80% tluszczu. (Takze tam
informacja, ze 60% tluszczu zawiera margaryna niskokaloryczna)
Jo Rogers, Co jemy?, wyd Elipsa, (tyt. org. What Food Is That? And How
Healthy Is It?: W wiekszosci krajow maslo zawiera przynajmniej 80
procent tluszczu.

Zreszta wystarczy zajrzec do lodowki i sprawdzic zawartosc tluszczu na
opakowaniu masla. U mnie jest tak:

Maslo President, demi-sel extra, produkcja Polser Siemiatycze dla
Lactalis Polska -- 100 g zawiera 80 g tluszczow
Maslo Kerrygold, prod. Irish Dairy Board Dublin -- 82% tluszczu

A jak wam to jeszcze nie wystarcza, to kupcie kostke masla i w wolnej
chwili wytopcie z niej sobie maslo klarowane, zwazcie je i sprawdzcie,
czy rzeczyiscie stracilo 4/10 wagi.

Z foie gras jest gorzej. Jedyna pozycja w mojej domowej bibliotece,
ktore podaje zawartosc tluszczu jest cyt. wyzej Jo Rogers, "Co jemy?".
Podaje tam, ze 30 g. Foie gras zawiera 7 g tluszczu, czyli ponizej 20%,
ale podejrzewam, ze nie chodzi tu o surowa watrobe, lecz o konserwowana,
lub nawet pasztet.


> ps. Jader ma racje : cienkie plasterki FG na goracym ziemniaku, to jak jajko
> sadzone : zetnie sie

Probowalas? A moze probowalas zrobic jajko sadzone na goracym
ziemniaku?

Ponadto zauwaz, ze jajko tluszczu zawiera malo. To bialko zawarte w
jajku sie scina w wyzszej temperaturze. Tluszcz nie scina sie lecz
topi.

Cala ta dyskusja ma jednak charakter wysosce teoretyczny, jako ze moge
sie tu oprzec wylacznie na wiedzy ksiazkowej. Z foie gras mialem do
czynienia niestety rzadko i to wylacznie w postaci konserwowanej, nigdy
swiezej. Dlatego mam propozycje. W grudniu jest sezon na swieze foie
gras. To juz niedlugo. Wiec moze ktos mieszkajacy we Francji przysle mi
wtedy ekstrapoczta ze 3 -- 4 surowe foie gras? Dokonam odpowiednich
eksperymentow i w zamian opisze je tu dla Was? Czekam z
niecierpliwoscia.

Wasz zasliniony na sama mysl,

Wladyslaw

PS. Pol tuzina butelek Chateau d'Yquem byloby tez do rzeczy i powitane z
wdziecznoscia, ale w ich braku poswiece dla szczytnego celu czesc mojego
zapasiku tokaju.

Wladyslaw