Data: 2008-09-16 12:42:16
Temat: Re: Religia, po raz n-ty
Od: "Agnieszka" <a...@z...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Użytkownik "Szpilka" <s...@t...pl> napisał w wiadomości
news:gao3vf$r72$1@node1.news.atman.pl...
>
>> Mam wrażenie, że u mnie świetlica była dla ósmaków takoż czynna, a były
>> to
>> czasy rejonizacji, więc teoretycznie wszyscy mieli blisko. Fakt, że wtedy
>> to nikt nie patrzył ile toto kosztuje.
U nas była tylko dla klas 1-3, pamiętam moje rozczarowanie, jak mi panie w 4
klasie powiedziały, że sorry, ale za stara jestem ;-)
>
> tak do całości.
> Się mię wydaje że na zdrowy rozum to w takiej sytuacji nikt dziecka ze
> szkoły nie wygoni. Fakt że świetlica jest przepełniona, ale z drugiej
> strony takich dzieci dojeżdżającyh 35 km do domu nie ma dużo (nie wiem czy
> w tej szkole jakieś są, możliwe że są) więc chyba nikt by problemów nie
> robił jakby rodzice zgłosili chęć korzystania dziecka ze świetlicy. Bardzo
> również możliwe że na zebraniu organizacyjnym na wiosnę ta kwestia była
> poruszana. nie pamiętam. Jako mama pierwszaka nie zakonotowałam w głowie
> rzyeczy dotyczących starszych dzieci, a może wcale nie mówili) :-)
A mi się wydaje, że dla takiego szóstoklasisty to by wcale nie było dobrze,
jakby musiał pół dnia siedzieć z maluchami. Lepiej by było udostepnić takim
dzieciom (zakładam, że nie stanowią 3/4 ogółu) chociażby czytelnię (dobrze
by było też salę komputerową, ale to już pewnie fanaberia ;-)).
Agnieszka
|