Data: 2005-09-06 09:28:54
Temat: Re: Religia w I klasie
Od: k...@p...onet.pl
Pokaż wszystkie nagłówki
Iwon(k)a wrote:
> "Eulalka" <e...@l...net.pl> wrote in message
> news:dfi1eh$lnd$1@theone.laczpol.net.pl...
>
>> Ja zrobiłam inaczej.
>> Weronika poszła na religię, by zobaczyć. Spodobało się.
>
>
> co sie spodobalo? katechetka? fajne piosenki?
> po co w ogole puszczac dziecko na religie jesli jestescie niewierzace???
Oj Iwon(k)a, nie oburzaj się. Moze po prostu Eulalka nie chce Weronice
zabraniać, a młoda moze bedzie odmieńcem w rodzinie i się nawróci?
"Pozwólcie dzieciom przyjść do mnie" - mowi Ci to coś?
Ja nie widzę w tym nic złego, chyba, ze Weronika zacznie na religii
"rozrabiaC" i podważać zdanie katechetki - wtedy raczej bym podzziękowała
za wspołpracę i matce, i córce.
> ma pewno nadzieje, ze dziecko sie "nawroci".
I słusznie, do tego jest powołana.
>
> po co niewierzacy rodzice puszczaja dziecko na lekcje religii??
Pewnie ile ludzi, tyle powodów. Ja zakładam te pozytywne.
--
Pozdrawiam
Justyna
|