Data: 2004-07-06 15:13:29
Temat: Re: Rezygnacja z DO po 2 latach - wnioski
Od: Marcin 'Cooler' Kuliński <m...@p...gazeta.blah>
Pokaż wszystkie nagłówki
Tomasz w wiadomości news:cce4bc$pjk$1@news.onet.pl pisze:
> No właśnie, na jakiej grupie mozna by poduyskutowac nie o dietach a w
> ogóle o zdrowym żywieniu. Czy jest taka grupa, jesli nie ma to moze
> trzeba taka załozyć.
Blizszej tematycznie niz pl.misc.dieta w polskim usenecie nie ma i nie widze
technicznego powodu, by nie moc tutaj wlasnie dyskutowac o zdrowym zywieniu.
Problem pojawia sie w chwili, gdy ktos odrzuca powszechnie stosowana
metodyke weryfikacji rzeczywistosci (badania naukowe, statystyka,
powtarzalnosc obserwacji), stosuje argumentacje typu "sam czuje sie
swietnie, wiec dieta stosowana przeze mnie jest najlepsza dla wszystkich",
czy probuje podpierac swoje wywody manipulujac informacja, o fanatycznym
zacietrzewieniu nie wspominajac. Dyskusja jest mozliwa, trzeba tylko wyjsc z
piaskownicy i odstawic na bok swiete obrazki. IMO
--
Wiadomo ci jest, jak sądzę, że zółtka rozjaśniają w głowie. Każdy kto będzie
bilansował białka roślinne, prędzej lub później dojdzie do tego, że to nie ma sensu.
- Grażyna Skiba [gapa]
|