In article <bqn0gi$fua$1@korweta.task.gda.pl>, Niteczka
<n...@r...pl> wrote:

> 5 stycznia moj synek konczy roczek. Sytuacja wyglada tak, ze nie mamy stolu
> przy ktorym moglibysmy posadzic gosci.

Wszystkich licznych przyjacół i znajomych jubilata?

> Myslalam o bigosie na cieplo na poczatek. A potem jajka faszerowane
> pieczarkami, salatka warstwowa i jarzynowa tradycyjna, talerz wedlin i
> serow, sledzie w oleju z cebulka.

Niewątpliwie dostojny jubilat to doceni. Zwłaszcza , że do takiego
zestawu obowiązkowo trzeba postawić kilka półlitrówek. ;-)

W końcu trafło mi do tępej pały, że "tort na roczek" ze sławnego listu
Joanny o "lazanji", to nie był tort, co miał przetrwać rok, lecz
zapewne tort na czyjeś pierwsze urodziny. Mam nadzieję, że smakował
jubilatowi ;-). Od kiedy to obchodzi się uroczyście czyjeś pierwsze
urodziny? O tempora, o mores!

Władysław