Data: 2003-09-04 17:41:14
Temat: Re: Rodzinny naturyzm .
Od: "Bernard" <b...@e...net>
Pokaż wszystkie nagłówki
"kasia" <m...@W...com> wrote in message
news:10d5.00002994.3f5775c5@newsgate.onet.pl...
> uwazam ze poki mieszkacie sami to naturyzm jak najbardziej jest ok. jednak
> jesli wchodzi w gre dziecko, ktore zacznie dorastac i poznawac anatomie
> ludzkiego ciala i co do czego dziala nie jest to na miejscu.
A dlaczego nie jest na miejscu?
> ja nie wyobrazam sobie swoich rodzicow biegajayh nago po mieszkaniu.
wydaje mi
> sie to po prostu niesmaczne.
A kiedy stoisz przed lustrem w łazience to jest to dla Ciebie niesmaczne?
Czy widok współmałżonka nago jest niesmaczny?
> poza tym takie cos zajezdza mi kazierodztwem (ang. incest). nie nalezy sie
Nie rozumiem związku ubrania lub jego braku z kazirodztwem. O ile mi
wiadomo, kazirodztwo polega na współżyciu płciowym lub ogólnie zachowaniach
seksualnych a nie konwencji ubierania się.
> obnazac przed dziecmi. nalezy je uczyc szacunku do wlasnego ciala a nie
> wykladac wszystko kawe na lawe.
Czy możesz mi wyjaśnić związek pomiędzy szacunkiem dla własnego ciała i tym,
ile niewłasnych ciał i jakich ich części ogląda człowiek?
Czy ludzie, którzy z racji swojego zawodu oglądają ciała inych ludzi, nie
mają przez to szacunku dla swojego ciała?
|