Data: 2002-08-26 13:57:48
Temat: Re: Romans z żonatym DŁUGIE
Od: "Asia Slocka" <a...@n...pro.onet.pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Użytkownik "Sokrates"
> ciekawe, dzięki. Jutro sobie przemyślę.
Wiem że dla postronnej osoby może to być trudne,
ale postaraj się nie oceniać. Nikogo.
Mężczyznę już nie w kwiecie wieku który po niemal dwudziestu
latach samotności chce na koniec trochę radości życia,
ujścia namiętności i innych uczuć ktore żonę brzydzą.
Kobiety która nie jest fizycznie i psychicznie w stanie kochać i sypiać
swojego męża, po prostu nie może.
Młodej dziewczyny którą oslepiło, poraziło, która oszalala
i która potrzebowała go do tego stopnia że zrobiła tyle głupich rzeczy.
Dobrze?
--
Pozdrawiam
Asia Słocka
|