« poprzedni wątek | następny wątek » |
21. Data: 2015-11-22 13:02:13
Temat: Re: Rosół wieprzowyPani Ewa napisała:
>> Wieprzowina daje dość kwaśny wywar. Na zupe jest ok ale sam rosół
>> byłby za kwaśny.
>
> Wołowina też daje kwaśny wywar. M.in. dlatego nie lubię rosołu na
> samej wołowinie, zawsze dodaję przynajmniej ze 2 skrzydełka drobiowe.
Na jednego wołu?
> A ostatnio króluje u mnie rosół z kury (odkąd znalazłam dobre źródło
> kurzyny).
Usenet sam w sobie jest dobrym źródłem.
Jarek (właśnie sobie wyobraziłem rosół z Pegaza)
--
Wszystko, proszę pana, mam. W tej kieszeni cebula, w tej makaron. Sól mamy w
kancelarii i pieprz także. Potrzebna była jeszcze tylko kura. Więc poszedłem
za stację, do Isatarczy. Właściwie jest to taka sobie wioska, a nie żadne
miasto, chociaż zaraz na pierwszej ulicy jest tam taki napis: Isatarcsa város.
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
Zobacz także
22. Data: 2015-11-22 13:07:39
Temat: Re: Rosół wieprzowyW dniu 15-11-22 o 12:44, Jarosław Sokołowski pisze:
> Narzekanie na wszystko, a przynajmniej na to, co się właśnie przypomniało,
> należy do Tradycji.
No tak, zapomniałam, że Misjonarzom Tradycji wciąż coś zalega na wątróbce.
--
B.
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
23. Data: 2015-11-22 13:12:27
Temat: Re: Rosół wieprzowyQrczak pisze:
>> Dyskredytowaniem wieprzowiny do rosołu też?
>
> Tradycyjny (patrz post Jarosława) rosół obowiązkowo ze świni musi być.
> Tylko wtedy się nieskaleczy prawdziwej kuchni polskiej.
Mawiano też kiedyś, że chłop na wsi rosół z qry je tyklo
w dwóch sytuacjach: gdy chłop chory, albo gdy qra chora.
Jarek
PS:
Dużo zdrowia życzę.
--
Na wojnie trzeba się odżywiać dobrze i pożywnie, żeby można było znosić
wszystkie wysiłki marszów. Więc chciałem, panu zrobić wielką uciechę
i postanowiłem, panie oberlejtnant, ugotować panu rosół z kury.
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
24. Data: 2015-11-22 13:30:08
Temat: Re: Rosół wieprzowyW dniu 2015-11-22 o 10:05, bbjk pisze:
>
> A rosół z wieprza do tego słowotoku ma się jak?
>
>
Po kucharsku - "przygnał kocioł garnkowi..." a kto wyrwał z kontekstu
jakieś niezbyt ściśle związane z tematem zdanie i postawił je na ostrzu
noża?
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
25. Data: 2015-11-22 13:30:35
Temat: Re: Rosół wieprzowyW dniu 2015-11-22 o 12:44, FEniks pisze:
> W dniu 2015-11-22 o 09:48, Trybun pisze:
>> Skutkuje to m.in. ordynarnym kaleczeniem mowy ojczystej, czy
>> propagowaniem niedogotowywania makaronu albo niedosmażania wątróbki,
>> przez wynajmowanych "celebrytów".
>>
>
> Dyskredytowaniem wieprzowiny do rosołu też?
>
> Ewa
Jakże by inaczej. Skoro pan Omasta może propagować odymianie prawie
wszystkiego dymem z siana, to co go powstrzymuje od propagacji rosołu
wieprzowego?
P.S. A co tam u was w Wrocławiu za zamieszanie pod teatrem?
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
26. Data: 2015-11-22 13:43:45
Temat: Re: Rosół wieprzowyW dniu 2015-11-22 o 13:30, Trybun pisze:
> W dniu 2015-11-22 o 12:44, FEniks pisze:
>> W dniu 2015-11-22 o 09:48, Trybun pisze:
>>> Skutkuje to m.in. ordynarnym kaleczeniem mowy ojczystej, czy
>>> propagowaniem niedogotowywania makaronu albo niedosmażania wątróbki,
>>> przez wynajmowanych "celebrytów".
>>>
>>
>> Dyskredytowaniem wieprzowiny do rosołu też?
>>
>> Ewa
>
> Jakże by inaczej. Skoro pan Omasta może propagować odymianie prawie
> wszystkiego dymem z siana, to co go powstrzymuje od propagacji rosołu
> wieprzowego?
Jest za a nawet przeciw, czy może jakiś post zmienił Twoje upodobania?
>
> P.S. A co tam u was w Wrocławiu za zamieszanie pod teatrem?
Ponoć za porno było celebrytom.
Ewa
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
27. Data: 2015-11-22 13:45:55
Temat: Re: Rosół wieprzowyW dniu 2015-11-22 o 13:02, Jarosław Sokołowski pisze:
> Pani Ewa napisała:
>
>>> Wieprzowina daje dość kwaśny wywar. Na zupe jest ok ale sam rosół
>>> byłby za kwaśny.
>> Wołowina też daje kwaśny wywar. M.in. dlatego nie lubię rosołu na
>> samej wołowinie, zawsze dodaję przynajmniej ze 2 skrzydełka drobiowe.
> Na jednego wołu?
Na jedną część wołu dwie części kurczęcia. Koniecznie wybiegowego.
>> A ostatnio króluje u mnie rosół z kury (odkąd znalazłam dobre źródło
>> kurzyny).
> Usenet sam w sobie jest dobrym źródłem.
Owszem.
Ewa
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
28. Data: 2015-11-22 13:55:46
Temat: Re: Rosół wieprzowy
>> Oprócz biegłości w posługiwaniu się wyszukiwaniem wiadomości w necie
>> warto czasem samemu nad czymś pomyśleć. Jakość poprawności politycznej
>> zależy przede wszystkim od tego jaką politykę się prowadzi. A może ona
>> być anty do wszystkiego co jest postawione jako wzór na tej Twojej
>> stronie. Po 89roku Polska prowadzi m.in. politykę "wyzwalania" ludzi tu
>> mieszkających od tradycji. Skutkuje to m.in. ordynarnym kaleczeniem mowy
>> ojczystej, czy propagowaniem niedogotowywania makaronu albo
>> niedosmażania wątróbki, przez wynajmowanych "celebrytów".
>
> A rosół z wieprza do tego słowotoku ma się jak?
Jak zlew do SLD.
--
_____http://ortografia.ma7.eu_____zmiana adresu strony
w zakładce 'inne', nowa wersja syntezatora mowy GdakMini2_99 ,
z nowym głosem
(tekst bez: ó, ch, rz i -ii) Ortografia to NAWYK, często nielogiczny,
ktury ludzie ociężali umysłowo, nażucają bezmyślnie następnym pokoleniom.
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
29. Data: 2015-11-22 13:59:42
Temat: Re: Rosół wieprzowyPani Ewa napisała:
>>> Wołowina też daje kwaśny wywar. M.in. dlatego nie lubię rosołu na
>>> samej wołowinie, zawsze dodaję przynajmniej ze 2 skrzydełka drobiowe.
>> Na jednego wołu?
>
> Na jedną część wołu dwie części kurczęcia. Koniecznie wybiegowego.
Jeśli chodzi o części wołowe, to szczególnie jedna osiągnęła wielką
popularność i sukces frazeologiczny.
Jarek
--
Ząb zupa zębowa
Dąb zupa dębowa
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
30. Data: 2015-11-22 14:02:30
Temat: Re: Rosół wieprzowyDnia 2015-11-22 13:12, obywatel Jarosław Sokołowski uprzejmie donosi:
> Qrczak pisze:
>
>>> Dyskredytowaniem wieprzowiny do rosołu też?
>>
>> Tradycyjny (patrz post Jarosława) rosół obowiązkowo ze świni musi być.
>> Tylko wtedy się nieskaleczy prawdziwej kuchni polskiej.
>
> Mawiano też kiedyś, że chłop na wsi rosół z qry je tyklo
> w dwóch sytuacjach: gdy chłop chory, albo gdy qra chora.
Dlatego, fiku miku,
dziś zupa na indyku.
> PS:
> Dużo zdrowia życzę.
Dziękuję w imieniu swoim i chłopa.
Q
--
Niektórzy zarzucają mi bycie szowinistą, a ja zawsze w takiej sytuacji
powtarzam, że to nieprawda, bo szowiniści to tacy goście, którzy
uważają, że kobieta powinna siedzieć w kuchni.
Ja natomiast uważam, że w kuchni też może coś popsuć.
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
« poprzedni wątek | następny wątek » |