Data: 2008-01-28 22:21:10
Temat: Re: Rozlane chemikalia w piwnicy - jak to posprzatac?
Od: "Bastion" <b...@m...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Użytkownik <m...@g...com> napisał w wiadomości
news:bc8cf274-86ba-41bf-a87f-3e1d94f4ca9c@q21g2000hs
a.googlegroups.com...
> Witam wszystkich
>
> Niestety okazalo sie iz owej kobiecie prawdopodobnie wylaly sie
> niegdys chemikalia (moze to nieszczesne szklo wodne?) i teraz cala
> podloga pokryta jest jakims nalotem z metalowych opilkow, ktory juz
> czesciowo wzarl sie w strukture podlogi. Przy probie pozamiatania
> kawalka podlogi zaczely palic mnie rece i musialem sobie tymczasowo
> dac z tym spokoj.
Mialem taka sytuacje w swojej piwnicy, ze pekl 5litrowy sloj z
podchlorynem wapnia, cholerstwo bylo tak higroskopijne (chlonelo wode),
ze caly proszek szybko zamienil sie w plyn i wsiakl w betonowa podloge.
Potem przez kilka lat mialem problemy z wilgocia, grzybem i korozja w piwnicy.
Gdyby dzisiaj przydarzylo mi sie cos takiego to skulbym posadzke i robil nowa
wylewke.
Jezeli chcesz w piwnicy trzymac rower to zaobserwuj czy metalowe przedmioty,
pozostawione w piwnicy nie zaczynaja szybciej korodowac niz np. w sasiadujecej
piwnicy.
Jezeli zauwazysz wieksza korozje, pomysl o kuciu tynkow i podlogi (jezeli stare
budownictwo)
Jezeli bloki i plyty z zelbetu to zrobilbym tak jak pisal 666, papa i wylewka.
|