Strona główna Grupy pl.sci.psychologia Rozwiązywanie konfliktów Re: Rozwiązywanie konfliktów

Grupy

Szukaj w grupach

 

Re: Rozwiązywanie konfliktów

« poprzedni post następny post »
Data: 2017-04-22 17:21:03
Temat: Re: Rozwiązywanie konfliktów
Od: LeoTar Gnostyk <L...@l...net>
Pokaż wszystkie nagłówki

Aiua40 pisze:
> W dniu 2017-04-22 o 16:06, LeoTar Gnostyk pisze:
>> Aiua40 pisze:
>>> W dniu 2017-04-22 o 08:14, LeoTar Gnostyk pisze:

>>>>> co człowiek sieje... sam rozumiesz. na cudzej krzywdzie
>>>>> jeszcze się nikt nie pożywił. jakoś wierzę, że zło
>>>>> wyrządzone powraca. kto kogo odbił?

>>>> Teresa M. odbiła mnie mojej pierwszej żonie a ja się na to
>>>> zgodziłem.

>>> dlaczego dałeś się uwieść? była ładniejsza...mądrzejsza...?
>>> domyślam się że młodsza/świeża krew. ;-)

>> Nie, po prostu była bliżej i była błyskotliwa.

> błyskotliwa rozumiem, ale co to znaczy że była bliżej? ciała czy
> ducha?

Na początku mnie fascynowała inteligencją a potem przyciągnęła mnie
ciałem...


>>>> W okresie przejściowym od poznania się do pełnego związania się
>>>> zaszła w ciążę, której się pozbyła nie czując jednoznaczności w
>>>> moim zachowaniu w stosunku do niej.

>>> jej przeczucia były trafione?

>> Tak. Nie chciałem zostawić mojej pierworodnej córki, ale czułem się
>> również zobowiązany wobec Teresy.

> po ile lat wtedy mieliście?

Ja jakieś 22, Teresa jest o pół roku ode mnie młodsza.


>>>>> zaiste, wstrętne, ale nie żal się dla mnie nie ja cię
>>>>> osądzę.

>>>> Moim jedynym sędzią jest i będzie moje sumienie.

>>> i ten w niebie...

>> Tam nie ma nikogo poza Świadomością.

> nie ma świadomości bez ciała.

Nie ma potwierdzenia istnienia Świadomości bez materialnego, cielesnego
doświadczenia. Nie ma spełnienia bez wzajemnej konsumpcji Świadomości i
Materii.


>>>>>>>> I nie ma przy tym znaczenia fakt, że domagający się
>>>>>>>> ujawnienia prawdy nie chce obciążać manipulanta
>>>>>>>> poczuciem winy. Bo poczucie winy siedzi w głowie
>>>>>>>> manipulanta, gdyż on sam wie, że manipulował.

>>>>>>> nigdy tak o tym nie myślałam, ale faktycznie poczuci
>>>>>>> krzywdy bywa subiektywne.

>>>>>> Tak, szczególnie wówczas gdy człowiek pozostaje sam z
>>>>>> problemem a chce koniecznie przetrwać.

>>>>> ty byleś tym manipulantem?

>>>> Nie, moja żona.

>>> która?

>> Druga. Wtedy jeszcze tylko konkubina.

> w sumie porzucenie żony i dziecka to ty też masz swoje za
> paznokciami.

Ale ja nigdy tego nie ukrywałem. Możesz sprawdzić w moich starych tekstach.


> tylko wiadomo, jak to w twojej mniemanologii stosowanej wszystko co
> złe z kobiety wyssałeś więc summarum i tak nawet o własne głupstwa
> życiowe obwinisz tylko kobiety. i co tu z tobą gadać jak ty mizogin
> jesteś :-)

Widać jednostronność i babskie zaślepienie w Twoim podejściu do moich
wyznań. Nigdzie nie zauważyłaś, że jestem wdzięczny kobietom za przemoc,
której się w stosunku do mnie dopuszczały gdyż dzięki tejże przemocy
dotarłem tutaj gdzie teraz jestem i mogę spłacić dług, który u was
zaciągnąłem. Zarówno w stosunku do moich obydwu żon jak i pomniejszych i
przelotnych znajomości. Dzięki tym doświadczeniom z kobietami mogłem
rozpracować waszą psychikę i pomóc wam uwolnić się od "klątwy pokoleń".
Bierzesz mnie ciągle za kogoś innego niż w rzeczywistości jestem.


>>>> Chociaż ja również manipulowałem by się obronić przed jej
>>>> agresją. Moja manipulacja była jednak zbyt słaba w stosunku do
>>>> jej manipulacji opartej na manipulacji moim poczuciem wartości
>>>> do czego wykorzystywała seks.


>>>>>> Trudno jest zapomnieć o zabiciu dziecka.

>>>>> czemuście to dziecko zabili?

>>>> Ja nie mogłem się zdecydować czy odejść od mojej pierwszej żony
>>>> gdyż wiązało się to z porzuceniem mojej pierworodnej córki. A
>>>> Teresa M. w jej przekonaniu (brak zaufania) nie mogła liczyć na
>>>> wyrozumiałość jej rodziców, którzy - również w jej przekonaniu
>>>> - nie przyjęliby pod swój dach panny z dzieckiem, gdyż
>>>> zhańbiłaby katolicką i szlachecką rodzinę.

>>> rzeczywiście iście katolicka obłuda, bękarta przyprowadzić do
>>> domu wstyd ale wyskrobać to już nie. (u mówię o twojej żonie)
>>> /grrr/

>> Ale jakże to prawdziwe... I powszechne...

> jakie drzewo takie owoce. :-)

Jakie ziarno takie owoce Jeżeli ziarno jest fałszywe to i owoce z niego
wyrosłe będą cierpkie. Czas więc by by ziarno fałszywe zamienić na
ziarno prawdziwe przez wyeliminowanie fałszu z życia rodziny. Do tej
operacji trzeba jednak zgodnej woli obojga udziałowców, i kobiety i
mężczyzny. Spowiedz tylko jednego z nich, gdy drugie tkwi w dumnej i
wyniosłej upartości oraz przekonaniu o swej wyższości, niczego nie
załatwi. Poza tym być może to drugie chce skorygować wyznania
pierwszego. Milczący nie mają racji.


>>>>>>>> Bzdury. Drobne sprzeczki są przejawem istnienia grubej
>>>>>>>> nieuczciwości z przeszłości, niekoniecznie z
>>>>>>>> bezpośredniej przeszłości gdy kobieta i mężczyzna byli
>>>>>>>> już parą. Głupotkami, jak to nazwałaś, próbuje się
>>>>>>>> ukrywać, omijać sedno problemu.

>>>>>>> czym jest taka grubsza nieuczciwość na którą składają się
>>>>>>> drobne sprzeczki? :-D to jakiś pleonazm czy coś? :-O

>>>>>> Przeczytaj jeszcze raz co napisałem i co odpowiedziałem
>>>>>> Chironowi.

>>>>> albo tłumaczysz _dla mnie_ albo spadaj :-)

>>>> Staram się jak mogę.

>>> to jeszcze możesz?! :-D

>> Chcesz sprawdzić?! :-D

> manipu-handlujesz obietnicami?

Nie, odpowiadam na pytania. :-D


> czyżby włączyła się twoja kobieta? :-D

Próbuje ją wywołać, ale ona wyniośle milczy.


> poskrom ją! ;-)

Nie zamierzam. Musi tego dokonać sama.


>>>> Myślę, że wyżej zawarte wyjaśnienia rozchmurzą Twoją twarz.
>>>> :-)

>>> twoja wyobraźnia mnie powala ;-)

>> Twojej wyobrazni może braknąć... ;-)

> nie wątpię, od wyrazu twarzy począwszy... :-D

A jaki jest teraz?

--
Pozdrawiam
LeoTar Gnostyk

Świat według LeoTar'a - http://leotar.net/
Pomoc wzajemna jako czynik rozwoju - Piotr Kropotkin
Odważ się wiedzieć - Zygmunt Freud

 

Zobacz także


Następne z tego wątku Najnowsze wątki z tej grupy Najnowsze wątki
22.04 Aiua40
22.04 Aiua40
22.04 LeoTar Gnostyk
22.04 Chiron
22.04 Aiua40
22.04 LeoTar Gnostyk
22.04 LeoTar Gnostyk
22.04 Aiua40
22.04 LeoTar Gnostyk
22.04 pinokio
22.04 LeoTar Gnostyk
22.04 Aiua40
22.04 LeoTar Gnostyk
22.04 pinokio
22.04 LeoTar Gnostyk
Senet parts 1-3
Chess
Dendera Zodiac - parts 1-5
Vitruvian Man - parts 7-11a
Vitruvian Man - parts 1-6
Dlaczego faggoci są źli.
samotworzenie umysłu
Re: Zachód sparaliżowany
Irracjonalność
Jak z tym ubogacaniem?
Trzy łyki eko-logiki ?????
Jak Ursula ze szprycerami interesik zrobiła. ?
Naukowy dowód istnienia Boga.
Aktualizacja hasła dla Polski.
Kup pan elektryka ?
Senet parts 1-3
Chess
Dendera Zodiac - parts 1-5
Senet parts 1-3
Senet parts 1-3
Chess
Chess
Vitruvian Man - parts 7-11a
Dendera Zodiac - parts 1-5
Vitruvian Man - parts 7-11a
Dendera Zodiac - parts 1-5
Vitruvian Man - parts 1-6
Vitruvian Man - parts 1-6
Vitruvian Man - parts 7-11a
Vitruvian Man - parts 1-6