Data: 2002-10-15 10:24:08
Temat: Re: Ryż -zoty jak ?
Od: "Ana" <a...@e...com.pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Użytkownik "Waldemar Krzok" <w...@u...fu-berlin.de> napisał w
wiadomości news:3DABE3AD.3030400@ukbf.fu-berlin.de...
> wszędzie te parboiled są. Trudno dostać normalny ryż, który się trochę
> klei, ale nie za bardzo. Choć wypracowałem technikę gotowania tego
> parboiled ;-)
> Te sypkie to tylko z widelca spadają i nie nadają się do jedzenia (dla
> mnie).
>
> Waldek
>
**
A ja w zasadzie lubie jak sie nie klei, ale kiedys sie uparlam ze chjce
klejoncy, no i sie nie chcialo za nic w swiecie skleic ;-)
Az zaczelam gotowac na parze, w parowarze albo w kapieli wodnej (gar na
garze), no i wtedy sie troche klei.
A i najlepiej wtedy przyprawic kurkuma czy innymi przyprawami, bo do samego
ryzu dodajesz tylko tyle wody ile trzeba zeby sie odpowiednio rozpulchnil,
znaczy najczesciej dwa razy wiecej wody ile ryzu.
A.
|