Data: 2005-01-07 18:19:28
Temat: Re: SOS - wsparcie od mężczyz n niezazdrosnych o ginekologa
Od: "Natek" <n...@o...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Dygot w news:crmhg8$q86$1@inews.gazeta.pl:
> Po pierwsze, to z formy Natek nijak mi płeć nie wynika.
Karygodne? ;)
> Po drugie - nie trolluję - huśtawki nastrojów od euforii do
> kompletnego dna zmianiające się czasem w kilka minut to normalka w
> sytuacji, gdy umysł próbuje sobie na nowo rzeczywistość poskładać.
> Różnie to działa - mogłaby być katalepsja, otępienie. Umysł to dziwna
> rzecz. U mnie działa jak jazda na roolercoasterze z ponaddźwiękową
> prędkością.
Poskładać na nowo? Miałeś jakiś wypadek?
Jestem prawie pewna, że wymyśliłeś sobie wątek.
> Po trzecie - czy mogłabyś wyjaśnić czemu do kobiet?
> Czy dlatego, że lekarz to nie mebel?
Miałabym płacić facetowi za obmacywanie? ;)
A serio. Z wygodnictwa. Nie lubię znajdować się w niezręcznych
sytuacjach, więc ich unikam, jeśli mogę.
Natek
|