Data: 2005-01-10 09:28:54
Temat: Re: SOS - wsparcie ... popraweczka
Od: "Dygot" <r...@o...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
> Dygot <r...@o...pl> wrote:
>
> > 1) Mam już umówioną wizytę u specjalisty.
>
> To dobrze. Daj znać po wizycie, co dokładnie ci powiedział.
>
Niewiele, ta ja mówiłem póki co, następna wizyta za tydzień.
> > 2) Pomiędzy zupełnie aseksualnym podejściem, a molestowaniem jest cała
> > galaktyka stanów pośrednich. Niezaspokojony ginekolog dostanie erekcji
> > wpychając palce do pochwy pacjentki, ale o ile nie ma kuku pod sufitem,
> > to po wizycie zrobi sobie dobrze, tylko psychol od razu pójdzie na całość.
> > 3) Wiesz - szczególnie po wizycie 20-stu osiemdziesięciolatek, śliczna 20-
tka
> > to miła odmiana.
>
> To nadal są natręctwa. Równie dobrze mógłbyś się bać przejść przez
> ulicę, bo potrąci cię samochód, albo (przykład bardziej z życia,
> bo dotyczy większej ilości osób) czekać na coś (albo np. pisać
> sprawdzian), bo może złapać cię biegunka. A jednak zawód kierowcy
> autobusu też ktoś wykonuje :)
>
> --
> Adam Wysocki * http://www.gophi.rulez.pl/ * GG 1234 * GSM 0508878856
> Dwie tajemnice gwarantujące sukces to: 1. Nikomu nie mów wszystkiego
Wiesz - w tym przypadku natręctwo wydaje się dosyć uzasadnione paroma milionami
lat ewolucji, poza tym ja nie postuluję likwidacji autobusów wogóle, tylko
umożliwienie ludziom z moją fobią jeżdżenia autobusami prowadzonymi przez
kobiety. To się da zrobić - nie wymaga to zburzenia świata i poskładania na
nowo - w sumie trochę dobrej woli załatwi sprawę.
... zaś świat IMHO nie stałby się przez to gorszym miejscem do życia, tylko
lepszym, a czyż nie o to chodzi?
Pozdrawiam
D
--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl
|